Niestety nie odpowiem Ci jeszcze na to pytanie, (...). Jeżeli uda mi się przejść wersję PL, to zwrócę na to uwagę i dam znać...
W porządku, czekam w takim razie na wieści. Z samym przejściem nie powinno być żadnych problemów. Są błędy i literówki, "wykrzacza" kod do sejfu w apartamentach, itd. Ale większość rzeczy jest już poprawiona. Brak tylko map i głównego menu po polsku (co też, jak Ci wiadomo, jest już rozwiązane). Sam przekład nie będzie się wiele różnił w wersji finalnej, przynajmniej merytorycznie, więc graj śmiało. :)
I napisz nam tu po przejściu gry, jak Ci się podobało i co wypatrzyłeś. A nuż trafi się coś, co przeoczyliśmy albo coś, co można by zrobić lepiej. :)
PS. Niska jakość przekładu dodatku
Born from a wish wynika z niskiej jakości scenariusza w ogóle, więc na to nie krzycz. Staram się to jakoś wyrównać, ale pole do popisu mam tam znikome. ;)
-- 20 sty 2013, o 06:59 --
(...) właśnie gra w sh2, wraz z moją brzydszą połową :P
Cóż za skromność!^^
(...) z literówek, to zapamiętał jedną. wg niego było "przesnaczenie", miast "przeznaczenie".
To akurat było zamierzone (w szpitalu przewija nam się taki mały "dyslektyk" ;). Tak to wygląda w grze:
Louise,
Zaopiekuję się Tobą na zafsze.
To moje przesnaczenie!
co do innych tłumaczeń, to właśnie dzięki wspaniałym tłumaczeniom Okami(cudo!) i FFXII tu trafiłem. cholernie doceniam, to co robią ludzie, poświęcając swój czas.
Zasadniczo, ja trafiłem tu w podobny sposób. Pokręciłem się, poczytałem, pograłem... I takiego bakcyla chwyciłem, że teraz nie wyobrażam sobie nie siedzieć po nocach i nie tłumaczyć. Tutejsza społeczność potrafi być wyjątkowo inspirująca (ale i irytująca od czasu do czasu, nie ma reguły ;)