Jakość spolszczeń

Wolna dyskusja na temat gier/tłumaczeń. Komentowanie i opinie jak najbardziej wskazane.
Awatar użytkownika
Norek
Sutek Tłumaczeniowy
Posty: 3011
Rejestracja: 18 maja 2008, o 09:53
Grupa: BezNazwy
Kontakt:

Re: Jakość spolszczeń

Postautor: Norek » 21 lis 2008, o 21:36

Spolszczenie, ze względu na brak czcionki pl, i ograniczenia liczby znaków nazwiemy Oszczeniem . Będzie to pierwsze w tym kraju oszczenie Broken Sword 1. :D .
Przepraszam, ale muszę to napisać - popłakałem się ze śmiechu:D
Z resztą, nie tylko z tego.
Dobrze prawicie, mendosa, ffg, polać Wam.
A do tematu o jakości spolszczeń - wychodzi na to że potrzeba nam "techników" w naszym światku (żeby nie drażnić ffg słowem "scena" :)
Chyba trzeba będzie jeszcze bardziej wkręcić się w poszukiwania ludzi od projektów, którzy jakiś czas temu "fach" porzucili, a o których od czasu do czasu ktoś wspomina.
O/
Norek, angielski dostajesz w zwykłych plikach tekstowych. Japoński jest w htmlu. Jest to konieczność, ponieważ każdy zestaw dialogowy ma swoją własną tablicę wyjątków (te kanji, których nie ma w głównej tablicy, a są potrzebne w danych dialogach). Podstawowych kilkaset kanji, najczęściej używanych w grze znajduje się w głównej tabeli. Te przetłumaczyliśmy i są w postaci tekstu. Niestety, każda tablica wyjątków zaiwera od kilkudziesięciu, do nawet 1500 znaków i na każdej są to różne znaki, w różnej kolejności. To sprawia, że gdyby chcieć zrobić to całkowicie w tekscie, trzeba by przenieść te wszystkie tablice wyjątków na tekst, co w sumie daje przepisanie i poprawne rozpoznanie conajmniej kilkudziesięciu tysięcy znaków (oczywiście powtarzających się). Rozwiązanie było więc takie, ze kanji z tablicy głównej są w tekscie, a reszta jest wpleciona jako grafika (powycinane automatycznie w trakcie eksportu, pojedyncze kanji z tablicy dla każdego zestawu dialogów). Oczywiście wielkość i kolor czcionki jest dobrana tak, że w ogóle nie widać gdzie jest tekst, a gdzie grafika. Do tego dodana jest furigana (wyciągnięta z gry), łącznie z oznaczeniem w ramkę po najechaniu zestawu znaków do których się furigana dotyczy. Jak jeszcze wspomnę, że dla czcionki (i nie tylko) zastosowany został bardzo sprytny patent z dwoma obrazami na jednej bitmapie (na każdym pikselu są dwa różne piksele, hehe) i poszatkowaniem bitmapy w przewspaniały sposób (normalnie jest ona całkowicie nieczytelna a piksele wydają się być losowo porozrzucane po całej bitmapie ;) - na szczęście przy odrobinei wiedzy o PS2 zrozumienie co zostało z nią zrobione nie jest wielkim problemem), to maluje się pełny obraz zabawy z tak prostą rzeczą jak font, hehe ;) . Ale sza, trochę jeszcze nad tym popracujemy zanim się cokolwiek ujawni. ;]
Aha :D
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"

Maria Przybyłowska

Awatar użytkownika
Berion
Posty: 598
Rejestracja: 3 cze 2008, o 08:34
Grupa: żadna, freelancer :P
Kontakt:

Re: Jakość spolszczeń

Postautor: Berion » 21 lis 2008, o 21:57

Ja niestety urodziłem się white mage'm więc mogę pomóc jedynie przy grafice (ale nie na kaflach bo za tą nie przepadam). Moja pomoc to oczywiście przygotowanie tego czy owego żeby "miało wygląd", a nie rozpracowanie formatu - bo na to jestem jeszcze za chudy w uszach.

Vide title screen do PE Kochataków. Za takie pierdółki nie trzeba mnie nawet dopisywać do 'speszyl tenksów', nie przesadzajmy.

A, że brak black mage'y? To wiadomo, z tego forum kojarzę tylko ma_Rysię i ffgrievera.

---

Jaki to ma związek z niniejszym tematem? Żebyśmy nie wbijali sobie w pierś osikowych kołków (tzn. nie tak głęboko ;P).
~ Primum non nocere ~

Awatar użytkownika
bemberg
Reptilianin
Posty: 1184
Rejestracja: 31 maja 2008, o 12:03
Grupa: wsparcia
Kontakt:

Re: Jakość spolszczeń

Postautor: bemberg » 21 lis 2008, o 22:00

Jak już pisałem w którymś poście szanuje Kochatak Grooup za to, że tłumaczą. Ale nie za to jak to robią.
A do tego ffg: Czy nie drażnią Cię stwierdzenia, że pointery są niepotrzebne, a tłumaczenie w hexedytorze jest wygodne?
http://www.wykop.pl/link/2516381/playlo ... omentarzy/
Tłumaczymy w rytmie serca? Prawda o Playloc, BDIP i Tłumaczymy w rytmie serca.

Awatar użytkownika
ma_Rysia
Posty: 61
Rejestracja: 19 maja 2008, o 22:47
Grupa: BezNazwy

Re: Jakość spolszczeń

Postautor: ma_Rysia » 21 lis 2008, o 22:15

A, że brak black mage'y? To wiadomo, z tego forum kojarzę tylko ma_Rysię i ffgrievera.
Ja się dopiero uczę. Więc jednak prosiłbym, żeby nie zrównywać moich skromnych umiejętności do tych posiadanych przez ffgrievera, czy mziaba.

Co do tematu - ja korzystam ze skryptu, ponieważ:
- za tłumaczenie odpowiada Norek i to jest najwygodniejsza forma w jakiej mogę mu przekazać tekst
- osobiście uznaję ten sposób za wygodniejszy (kwestia gustu)

Awatar użytkownika
Norek
Sutek Tłumaczeniowy
Posty: 3011
Rejestracja: 18 maja 2008, o 09:53
Grupa: BezNazwy
Kontakt:

Re: Jakość spolszczeń

Postautor: Norek » 21 lis 2008, o 22:27

Bemberg, podsycasz tylko nienawiść, weź sobie dziurę na stylus w DSie napraw żeby rysiki nie wypadały;)
Nawiązując do tego co napisał ma_Rysia, miło jest móc być częścią zespołu gdzie odpowiada się za jakąś część a o inne mankamenty muszą martwić się inni;) Tym bardziej szacun należy się każdemu kto samotnie podejmuje próby spolszczenia jakiegoś tytułu (nie będę Was wymieniał z imienia czy nicka, bo kilka takich osób na forum jest).
Pozostaje mi tylko trzymać kciuki za wszystkie Wasze/nasze projekty, żeby wychodziły jak najlepsze.
Ku chwale polskiego romhackingu O/ O> O> O> o> [to Bemberg, ma małą głowę:D]
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"

Maria Przybyłowska

Awatar użytkownika
bemberg
Reptilianin
Posty: 1184
Rejestracja: 31 maja 2008, o 12:03
Grupa: wsparcia
Kontakt:

Re: Jakość spolszczeń

Postautor: bemberg » 21 lis 2008, o 22:49

Jaka nienawiść?!
Jeżeli coś jest nie tak, to to mówię nie będę udawał, że jest dobrze, nie bądź taki cukierkowy.
Mam swoje zdanie, a to że jest krytyczne wobec kogokolwiek nie znaczy, że jest nieprawidłowe. Napisałem już chyba wszystko co mogłem w tym temacie, mam nadzieję że KG wysunie jakieś wnioski i otworzy się na propozycje, zamiast siedzieć za swoim Chińskim Murem.
Żadnej nienawiści, chyba napisałem wyraźnie że szanuje to co robią, bo są podpora tego forum i tłumaczą na tyle ile mogą (choć mogliby się bardziej postarać, słuchając porad, ale omińmy tą kwestię :P ).

(btw, norek masz wodogłowie? :P )
NIe wpieprzaj mi sie w posta :p
http://www.wykop.pl/link/2516381/playlo ... omentarzy/
Tłumaczymy w rytmie serca? Prawda o Playloc, BDIP i Tłumaczymy w rytmie serca.

Awatar użytkownika
greenmag
Posty: 70
Rejestracja: 16 paź 2008, o 15:56
Grupa: Midgar Translations
Kontakt:

Re: Jakość spolszczeń

Postautor: greenmag » 22 lis 2008, o 00:54

LUDZIE ...
NIE MOGE TEGO CZYTAC...


Wróć do „Tłumaczenia gier - rozmowy ogólne”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości