Jedyny słuszny hexedytor :p

Wszelkie kwestie techniczne.
Regulamin forum
1. W miarę możliwości prosimy o załączanie plików przez nasze forum, nie na zewnętrznych serwerach. Pliki nie znikną wtedy po upływie pewnego czasu. 2. Jeśli chcecie uzyskać pomoc przy rozpracowaniu plików (np. z tekstem, czcionką) załączajcie je do postów - nie każdy przecież posiada tłumaczoną przez Was grę.

Jakiego hexedytora używasz?

- Translhextion
6
22%
- SNESEdit
9
33%
- WindHex32
0
Brak głosów
- Hexecute
0
Brak głosów
- Thingy32 ;)
2
7%
- Nie interesują mnie te narzędzia
5
19%
- Inny, jeśli łaska wpisać w poście jaki i czemu :)
5
19%
 
Liczba głosów: 27

Awatar użytkownika
bemberg
Reptilianin
Posty: 1184
Rejestracja: 31 maja 2008, o 12:03
Grupa: wsparcia
Kontakt:

Jedyny słuszny hexedytor :p

Postautor: bemberg » 31 paź 2008, o 10:58

Witam. Ta sonda powstała w celu wybrania JSH - Jedynego Słusznego Hexedytora, oczywiście już po wybraniu owego, każdy ma prawo do korzystania z wcześniejszego :p.

Mój głos padł na Translexhtion. Posiada opcje które powinien posiadać hexedytor. Nie ma problemów z kompatybilnością (jak to bywa przy SnesEdit) i w ogóle sympatyczny program :)

Jedyny, wstrętny błąd, to te że nie radzi sobie z plikami nawet 60mb... W tym wypadku WindHex32 bije go na głowę.
http://www.wykop.pl/link/2516381/playlo ... omentarzy/
Tłumaczymy w rytmie serca? Prawda o Playloc, BDIP i Tłumaczymy w rytmie serca.

Awatar użytkownika
Robin
Posty: 300
Rejestracja: 19 maja 2008, o 10:04
Grupa: CosmoFF
Kontakt:

Re: Jedyny słuszny hexedytor :p

Postautor: Robin » 31 paź 2008, o 12:13

Ja też jestem za Translhextion, mimo że ma sporo wad. :P
Np. przy włączonej tablicy, nie da się pisać z palca tekstu "tablicowego", tylko trzeba używać opcji "Replace using table"; ponadto się wywala co jakiś czas, tak po prostu i to trochę denerwuje.
Co do ulepszeń, fajnie by było, gdyby była możliwość zaznaczania sobie, np. różnymi kolorami, pointerów i innych kawałków, w podobny sposób jak to ma miejsce np. w Adobe Acrobat, tylko żeby to nie psuło samego pliku (czyli taka graficzna "nakładka"). Myślę, że to by mocno usprawniło pracę z programem.
Innym usprawnieniem mogłaby być automatyczna aktualizacja pointera - już nawet kiedyś myślałem nad tym, by zrobić kiedyś samemu coś takiego. Zaznaczając, że coś jest pointerem do któregoś tekstu (tworzyć połączenia), można by było świetny edytor do wszystkiego :)
www.balamb.pl
Smrtka je tradiční personifikace smrti, zpodobněná jako kostlivec s kosou, často bývá zobrazována v černém hábitu.

Awatar użytkownika
Berion
Posty: 598
Rejestracja: 3 cze 2008, o 08:34
Grupa: żadna, freelancer :P
Kontakt:

Re: Jedyny słuszny hexedytor :p

Postautor: Berion » 31 paź 2008, o 12:38

Hex Workshop i żaden inny. Wywala się na plikach dopiero powyżej 4GB, więc można to przełknąć (albo to kwestia mojej ilości ram ;]). Nie posiada, żadnych bzdur typu tablice. Jest prosty w obsłudze, koloruje bookmarki, jest płatny i przyzwyczaiłem się już doń, o. :P
~ Primum non nocere ~

Awatar użytkownika
Grahf Wiseman
Tłumaczeniowy męczennik
Posty: 646
Rejestracja: 11 cze 2008, o 22:13

Re: Jedyny słuszny hexedytor :p

Postautor: Grahf Wiseman » 31 paź 2008, o 13:35

Snes Edit - od nieog zaczela sie nasza przygoda z tlumaczeniami i jak do tej pory sprawdza sie w 100% wiec nie ma powodu by cos zmieniac. Slyszelismy o nim wiele niepochllebnych opinii, jednak do tlumaczenia nadaje sie znakomicie.
Minusem jest nie otwieranie przez SE plikow powyzej ok 1GB, ale jako ze tlumaczymy gry na PSX to(poki co) nie przeszkadza to w niczym.

Swoja popularnosc zawdziecza(chyba) glownie RPGowi.
Run to the bedroom, in the suitcase on the left, you'll find my favorite axe. Don't look so frightened, this is just a passing phase, one of my bad days.

Awatar użytkownika
mziab
Posty: 460
Rejestracja: 20 maja 2008, o 23:11
Grupa: mteam
Kontakt:

Re: Jedyny słuszny hexedytor :p

Postautor: mziab » 31 paź 2008, o 14:35

Na początku (a było to daaaaaawno temu) zaczynałem od Thingy32, ale szczerze mowiąc, marny to edytor. Nie radził sobie nawet z 16-bitowym zapisem znaków i lubił się powiesić na amen.

No, ale wtedy poznałem Translhextion, którego używam do dzisiaj. Zgoda, ma parę swoich własnych bugów i żre strasznie dużo pamięci przy dużych plikach, ale ma bardzo fajny relative search z obsługą wildcards :) Ech, marzy mi się port na Qt4.

[OT]Szczerze mówiąc, uważam, że tłumaczenie bezpośrednio w hexedytorze to szczyt masochizmu. :P[/OT]
"Człowieka można przedstawić w postaci ułamka, w którym licznikiem są jego właściwości, a mianownikiem - mniemanie o sobie. Im większy mianownik, tym mniejszy cały ułamek." - Lew Tołstoj

Awatar użytkownika
bemberg
Reptilianin
Posty: 1184
Rejestracja: 31 maja 2008, o 12:03
Grupa: wsparcia
Kontakt:

Re: Jedyny słuszny hexedytor :p

Postautor: bemberg » 31 paź 2008, o 16:07

1.Święta racja, ale jak do tej pory w żadnym polskim poradniku nie opisano dokładnie jak sobie wygodnie zrzucić tekst, w czym najlepiej tłumaczyć sam tekst. Jedynie nieco w tutku ErnBoba jest o tym zaledwie wspomniane. Z tego co wiem, choćby Kochatak Group tłumaczy bezpośrednio w hexedytorze... Może wspólnymi siłami napisze się jakiś nowy poradnik?

2. A próbował ktoś WindHex32? Na prawdę bardzo fajny hexedytor, choć osobiście miałem problem z tworzeniem tablicy...
Robin ma świetny pomysł, szkoda ze nikt poza ma_Rysia nie bawi się w pisanie narzędzi.
http://www.wykop.pl/link/2516381/playlo ... omentarzy/
Tłumaczymy w rytmie serca? Prawda o Playloc, BDIP i Tłumaczymy w rytmie serca.

Awatar użytkownika
Grahf Wiseman
Tłumaczeniowy męczennik
Posty: 646
Rejestracja: 11 cze 2008, o 22:13

Re: Jedyny słuszny hexedytor :p

Postautor: Grahf Wiseman » 31 paź 2008, o 16:21

My tlumaczymy wszystkie gry bezposrednio w Hex Edytorze(co do zrzucania tekstu - o dumpie mowicie? Mozna niby zrzucic i edytowac w Wordzie w wlaczonym insertem co by znak zastepowal znak a nie "wydluzal" zdanie) i nie mamy z tym zadnego problemu - pisanie jest tak samo wygodne jak w Wordzie. Nie szukamy wiec zadnej alternatywy ani nie bawimy sie w dumpy(chociaz przydaloby sie cos chociazby wtedy gdy chce sie cos dac innej osoby np pomniejsze fragmenty czy jakies menusy, opsiy przedmiotow - z tekstami gorzej bo potem sa niespojne merytorycznie, chyba ze grupa jest bardzo zgrana)
Run to the bedroom, in the suitcase on the left, you'll find my favorite axe. Don't look so frightened, this is just a passing phase, one of my bad days.

Awatar użytkownika
Robin
Posty: 300
Rejestracja: 19 maja 2008, o 10:04
Grupa: CosmoFF
Kontakt:

Re: Jedyny słuszny hexedytor :p

Postautor: Robin » 31 paź 2008, o 16:39

Ja się bawię w pisanie narzędzi, sam napisałem co nieco na potrzeby FF8PL i wciąż piszę (instalator). Jak skończę, to pewnie się wezmę za jakiś hexedytor, bo widzę, że wciąż brakuje takiego porządnego hexedytora dla tłumaczy.

Kochataki, co do niespójności merytorycznej, to jest na to sposób - Trados. :P Ja w tym tłumaczę dosłownie wszystko, mam dobrze skonfigurowane nazwy własne i program mi podpowiada, jak niektóre terminy tłumaczyłem wcześniej.
www.balamb.pl
Smrtka je tradiční personifikace smrti, zpodobněná jako kostlivec s kosou, často bývá zobrazována v černém hábitu.

Awatar użytkownika
Grahf Wiseman
Tłumaczeniowy męczennik
Posty: 646
Rejestracja: 11 cze 2008, o 22:13

Re: Jedyny słuszny hexedytor :p

Postautor: Grahf Wiseman » 31 paź 2008, o 16:44

Kochataki, co do niespójności merytorycznej, to jest na to sposób - Trados. :P Ja w tym tłumaczę dosłownie wszystko, mam dobrze skonfigurowane nazwy własne i program mi podpowiada, jak niektóre terminy tłumaczyłem wcześniej.
Mialem na mysli rodzielenie pracy na kilka osob - kazdy ma inna koncepcje tlumaczeniai czasem teksty staja sie niespojne - nie tylko nazwy wlasne(tyle to mozna uzgodnic), ale np jakies zabiegi stylistyczne. Dlatego my jestesmy racej porzeciwnikami dzielenia tlumaczenia na wiecej osob - niby zajmuje to wiecej czasu, ale jednak tak jest lepiej.
Dzielic mozna prace na np korekte, sprawy techniczne itd.
Run to the bedroom, in the suitcase on the left, you'll find my favorite axe. Don't look so frightened, this is just a passing phase, one of my bad days.

ffgriever
Posty: 488
Rejestracja: 17 paź 2008, o 15:29

Re: Jedyny słuszny hexedytor :p

Postautor: ffgriever » 31 paź 2008, o 16:53

Może ja jestem dziwny, ale na dobra sprawę do większości pracy wystarczyłby mi hex viewer, nawet nie hex editor. Hexedytorów używam najczęściej tylko w fazie "rozgryzania" formatów. Potem piszę własne oprogramowanie, które zajmuje się całą resztą za mnie (kompresory, dekompresory, wypakowywacze, insertery, eksportery, importery, aplikacje do podglądu, itp.). W przypadku tłumaczeń jest to zwykle prosty edytor tekstu, który całą resztą spraw zajmuje się za mnie, włącznie z pointerami i konwersją tagów specjalnych (więc mogę po prostu pisać, lub skopiować i wkleić zawartość z np. pliku tekstowego) - dzięki temu nie trzeba się zwykle martwić o wielkość zdań czy okien dialogowych i ilość tekstu w ogóle (bo wszystko jest automatycznie robione, no chyba, że nie zamierzamy doprowadzać do przebudowywania archiwum na większe... bo to zwykle pociąga za sobą konieczność tworzenia custom patcherów).

Dlatego jako hexedytora używam wciąż staaaaaareńkiego heedit (1996 rok). Wyświetla hex i ascii, można usunąć część, dodać bajty, skopiować, wkleić, itp. Zasadniczo, nic więcej nie potrzeba. Z dodatkowych funkcji jest jeszcze przydatne okienko z reprezentacją dziesiętną (z i bez znaku dla zakresu 8-128bit) i binarną (przydatne przy rozgrywaniu wartości będących polami bitowymi, czy poszukiwaniu "wspólnego mianownika"). Gdy potrzebuję czegoś więcej, korzystam z WinHex (naprawdę dobry program, przydaje się czasami możliwość bezpośredniej edycji urządzeń hdd/cdrom wraz z zachowaniem/wyświetlaniem struktur) oraz Hex Workshop (kilka unikalnych narzędzi, jak te do sum kontrolnych, tylko jest trochę dziwaczny, jakby toporny).

PS. Ja też uważam, że edycja tekstu (i nie tylko) w hexedytorze bajt po bajcie, to jak walenie głową z rozpędu w mur i krzyczenie "Nic mi nie jest!". Raz, że inni widzą w nas wariata, dwa, że łeb i tak boli. Zdecydowanie stosować tylko, gdy nie ma innego wyboru (np. nie ma sensu pisać osobnego narzędzia dla kilku linii tekstu czy jednej bitmapy, ale jeśli może być to wykorzystane w większym narzędziu, jako część całości, to i tak zdecydowanie polecam. Lubię kompletne rozwiązania).


Wróć do „Technikalia”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości