Myślę, że to rozwiązanie jest bardzo ciekawe, przeszedłem grę w 38 godzin podajże, służyła mi jako odpoczynek od finali :). Fabuła wciągająca, szczególnie po 10 godzinach, gdy w szybkim tempie zaczyna się rozkręcać i chcesz dowiedzieć się kto stoi za całym tym złem.Zaprezentowana przez producentów kraina zamieszkiwana jest przez ludzi oraz inteligentne i jednocześnie wrogo nastawione istoty deimo. Akcja właściwej gry opowiada historię dwóch braci. Z racji tego, iż zostali oni rozdzieleni przy porodzie kolejne wydarzenia możemy obserwować z dwóch różnych perspektyw. Zrealizowane zostało to w taki sposób, iż sterujemy nimi na zmianę. Często odwiedzamy natomiast zbliżone lokacje i poznajemy te same postaci. Jak na japoński RPG przystało, w grze nie zabrakło również zaskakujących zwrotów akcji.
Dobrym rozwiązaniem jest również toczenie walki w systemie strategicznym. Walki nie trwają wieki jak np. w FFT (GBA), ważne jest ustawienie postaci, reszta to skuteczny atak. Również spodobało mi się zakończenie, grając 30 godzin wiesz którą grupę występującą w świecie gry wolisz bardziej, z która się identyfikujesz - z demonami, czy z ludźmi :) Tak więc gra ma rożne zakończenia, zależnie od wybrania na końcu bohaterów do stoczenia finałowej walki.Właściwa rozgrywka przebiega w zbliżony sposób do innych tego typu produkcji. Sterowane przez gracza postaci zajmują się eksploracją przygotowanego przez producentów świata. W napotykanych po drodze miastach można nie tylko kupić lepsze przedmioty, ale i zdobyć nowe questy od postaci niezależnych. Zdecydowanie ciekawiej prezentują się oczywiście walki z potworami, do których należy regularnie przystępować. Pojedynki rozgrywają się w systemie turowym. Podobnie jak w wielu klasycznych strategiach, musimy odpowiednio rozmieszczać jednostki (w tym główną postać) na polu bitwy. W miarę postępów w rozgrywce sterowana postać awansuje na wyższe poziomy doświadczenia, dzięki czemu podwyższa wybrane współczynniki lub zyskuje nowe umiejętności.
Arc został wydany po FFX, lecz graficznie nie dorasta mu do pięt... jak na możliwości PS2 powinna być wyższych lotów, ale akurat to mi kompletnie nie przeszkadzało.
Dodatkową ciekawostką jest fakt, iż każda z grywalnych postaci jest inna, w drużynie między innymi znajdziemy ''Indianina'', wilka, starą roślinę (która w trakcie gry odmieni się w młodą), kobietę demona, żołnierza...
Według mnie gra warta uwagi, wciągająca fabuła oraz walki i ulepszanie bohaterów nie nudzi, mogę każdemu polecić ten tytuł z czystym sumieniem
P.S. Z tego co właśnie przeglądałem, to opisywany tytuł zgarnął wysokie noty na zagranicznych serwisach [przeważnie 8]
Screeny