Nadeszła pora duchów, odkopuję więc wątek przerdzewiałym szpadlem i zamieszczam ten oto tekst Tomasza Beksińskiego. Tekst napisany 11 lat temu, a poprzedzający o 11 miesięcy samobójstwo tego tłumacza (ach, "Monty Pythona" się za dzieciaka oglądało).
http://krypta.whad.pl/html/opowiesci_z_ ... bekart.htm
Ciekawe rzeczy w sieci - nasz wykop
-
- Posty: 113
- Rejestracja: 11 sty 2010, o 20:33
Re: Ciekawe rzeczy w sieci - nasz wykop
Uwielbiałem soczyste tłumaczenia Beksińskiego. Majstersztyk. Zdecydowany mistrz w swoim fachu. Wystarczy porównać teksty z jego tłumaczenia Monty Pythona z tym z kilka lat temu wydanych książek "inspirowanych" tłumaczeniem Beksińskiego (wybaczcie, jestem mentalnie padnięty i nazwa mi uleciała).Nadeszła pora duchów, odkopuję więc wątek przerdzewiałym szpadlem i zamieszczam ten oto tekst Tomasza Beksińskiego. Tekst napisany 11 lat temu, a poprzedzający o 11 miesięcy samobójstwo tego tłumacza (ach, "Monty Pythona" się za dzieciaka oglądało).
http://krypta.whad.pl/html/opowiesci_z_ ... bekart.htm
Re: Ciekawe rzeczy w sieci - nasz wykop
Do Beksińskiego zawsze podchodziłem ambiwalentnie, może dlatego, że to dzięki niemu pokochałem King Crimson, może też dlatego, że jego tłumaczenia (mówię głównie o tekstach piosenek) z połowy lat 80 (XX wieku, żeby nie było ;) ), mnie "rozbrajały" (ale raczej w negatywnym znaczeniu tego słowa, po prostu niezwykle daleko odbiegały od treści, której dotyczyły). Inna sprawa, że widziałem go kilka dni przed śmiercią, na koncercie Petera Hamilla w Krakowie... wielka szkoda, że umysły tej klasy odchodzą tak wcześnie, i akurat w taki sposób... ale, jak mawiał mój... STOP. Starożytność, honor, obowiązek. :D .
N.E.M.O.
Re: Ciekawe rzeczy w sieci - nasz wykop
Fakt, wielki gość - trzeba było mieć zapał żeby przetłumaczyć wszystkie skecze i filmy Monthy Pythonów.
BTW, nie chwaliłeś się że lubisz Słowicze Języczki w galarecie ;)
BTW, nie chwaliłeś się że lubisz Słowicze Języczki w galarecie ;)
Sen i śmierć to bracia bliźniacy.
— Homer
— Homer
Re: Ciekawe rzeczy w sieci - nasz wykop
Sam Beksiński przyznawał, że jego wczesnym tłumaczeniom wiele brakowało do ideału. No, ale takim indywidualnościom (i mistrzom w swoim fachu) można sporo wybaczyć.Do Beksińskiego zawsze podchodziłem ambiwalentnie, może dlatego, że to dzięki niemu pokochałem King Crimson, może też dlatego, że jego tłumaczenia (mówię głównie o tekstach piosenek) z połowy lat 80 (XX wieku, żeby nie było ;) ), mnie "rozbrajały" (ale raczej w negatywnym znaczeniu tego słowa, po prostu niezwykle daleko odbiegały od treści, której dotyczyły). Inna sprawa, że widziałem go kilka dni przed śmiercią, na koncercie Petera Hamilla w Krakowie... wielka szkoda, że umysły tej klasy odchodzą tak wcześnie, i akurat w taki sposób... ale, jak mawiał mój... STOP. Starożytność, honor, obowiązek. :D .
Tutaj znajdują się felietony TB publikowane w magazynie "Tylko Rock".
http://www.beksa.ovh.org/Opowiesci%20z% ... index.html
Wrażenie robi szczególnie ostatni. Kto by pomyślał, że ten człowiek faktycznie żegnał się z życiem. W podobnym tonie utrzymany był ostatni odcinek jego radiowej audycji.
Pamiętam też Beksińskiego z udziału w programie "Wywiad z Wampirem" (RTL7) - to był jeden z najbardziej niesamowitych wywiadów, jakie kiedykolwiek słyszałem, m.in. dlatego, że Beksiński wspominał o swoich próbach samobójczych. Podobnie niezwykła (choć z nieco innych powodów) była rozmowa z Tymonem Tymańskim, w tym samym programie zresztą.
Plus artykuł poświęcony TB opublikowany tuż po jego śmierci w Machinie (nr 1/2000).
O, właśnie znalazłem film o Beksińskim: "Dziennik zapowiedzianej śmierci" i zapis audio ww. wywiadu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości