[PS2] Kingdom Hearts
: 26 gru 2011, o 23:43
Krótka informacja o projekcie
Tłmaczenie Kingdom Hearts zaczęło się jako próba sprawdzenia samego siebie w roli geeka od technikaliów. Geneza projektu sięga prawie rok wstecz, ale wtedy odbiłem się od ściany przy próbie napisania dekompresora użytego w KH. Jakiś miesiąc temu usiadłem do projektu jeszcze raz i okazało się, że mój 'dekompresor' prędzej wykopywałby ziemniaki niż rozpakowywał archiwa. Zrobiłem go od nowa i tym razem tak jak należy :)
Skoro mam kompresor/dekompresor przy którym natyrałem się jak wół, to czemu nie przetłumaczyć przy okazji całej gry.
I żyli długo i szczęśliwie :P
Postępy
W chwili obecnej nadłubałem pakowarkę, wrzucarkę plików, dekoder fontu (był śmiesznie zakodowany. To pewnie jakaś forma 'swizzlowania', ale nic nie mogło tego ugryźć, więc dziękując Odynowi za upór udało mi się metodą prób i błędów stworzyć dekoder, a następnie enkoder fontu) i toporny ale funkcjonalny edytor dialogów.
Przetłumaczone jest już 3,5h gry, dokładnie do momentu opuszczenia Twilight Town. To najlepszy moment na usystematyzowanie nazewnictwa osób, obiektów i miejsc wszelakiej maści.
Oto co na chwilę obecną ustaliłem:
Keyblade - Kluczostrze - tutaj miałem spory problem. Pozostawienie oryginalnej nazwy nie wchodziło w grę. Angielska nazwa strasznie kłuła w oczy. Nad kluczostrzem sporo myślałem i wydaje mi się, że to nazwa idealna. Okazuje się, że na taką nazwę już ktoś wpadł (o czym dowiedziałem się dzięki wujkowi google). Skoro nie tylko ja tak myślę - nazwa chyba jest dobra.
Heartless - no i tutaj zaczęły się schody. Instrukcja mówi o Okrutnikach, ale nie do końca czuję tę nazwę. Kingdom Hearts przechodziłem wieki temu, ale z tego co pamiętam bardziej do Heartless pasowałoby określenie Bezduszni z racji 'kulturowego' powiązania duszy i serca. Póki co są Bezduszni, ale liczę na uwagi.
Destiny Islands - Wyspy przeznaczenia. Przetłumaczyłem nawet grafikę, która pojawia się podczas sceny przebudzenia Sory. Wyszło nawet ładnie biorąc pod uwagę moje ujemne umiejętności pracy w programach graficznych. Niestety screenshot się nie uchował, ale postaram się go dorzucić.
Traverse Town - Chwilowo są Rozdroża, ale skłaniam się ku zachowaniu tej nazwy. Traverse oznacza ruch w poprzek, ale również przemierzanie drogi i sam akt przemieszczania się. Samo miasto jest niejako hubem, do którego trafiają ludzie, którzy w wyniku wiadomo czego utracili domy.
Hollow Bastion - Próżny Bastion - nazwa na tym etapie gry jeszcze nie padła.
Nawiązując do grafiki Wysp Przeznaczenia, jak pewnie pamiętają osoby, które grę przeszły obraz przedstawiający każdą lokację to malutkie dzieła sztuki (bardzo często animowane). Niestety nie jestem w stanie odtworzyć tego efektu (na przykład w Wonderland potrzebowałbym dwóch obracających się kart, żeby zmieścić nazwę "Kraina Czarów", co jest niestety wynikiem moich olbrzymich braków w znajomości sprzętu i braku sensownego emulatora z debuggerem albo po prostu zabieram się do tego od dupy strony. Pozostaje mi wybór. Albo pozostawię te obrazki nienaruszone w języku angielskim, albo stworzę z nich statyczne plansze, które będą się tylko pojawiały i znikały. Ale to nie jest obecnie paląca do rozstrzygnięcia kwestia.
Czcionka ma polskie ogonki (właściwie 2 czcionki), które niestety muszą mieć te same ułożenie znaków w tablicy. Z tego powodu wystepują jeszcze małe problemy z kerningiem, ale gdzieś przecież musi leżeć tablica z wartościami :)
Postaram się w miarę regularnie dorzucać nowe screeny, a gdy będzie już co testować poproszę o pomoc w wyłapywaniu błędów :)
Uff.
Na koniec mała galeria:
Tłmaczenie Kingdom Hearts zaczęło się jako próba sprawdzenia samego siebie w roli geeka od technikaliów. Geneza projektu sięga prawie rok wstecz, ale wtedy odbiłem się od ściany przy próbie napisania dekompresora użytego w KH. Jakiś miesiąc temu usiadłem do projektu jeszcze raz i okazało się, że mój 'dekompresor' prędzej wykopywałby ziemniaki niż rozpakowywał archiwa. Zrobiłem go od nowa i tym razem tak jak należy :)
Skoro mam kompresor/dekompresor przy którym natyrałem się jak wół, to czemu nie przetłumaczyć przy okazji całej gry.
I żyli długo i szczęśliwie :P
Postępy
W chwili obecnej nadłubałem pakowarkę, wrzucarkę plików, dekoder fontu (był śmiesznie zakodowany. To pewnie jakaś forma 'swizzlowania', ale nic nie mogło tego ugryźć, więc dziękując Odynowi za upór udało mi się metodą prób i błędów stworzyć dekoder, a następnie enkoder fontu) i toporny ale funkcjonalny edytor dialogów.
Przetłumaczone jest już 3,5h gry, dokładnie do momentu opuszczenia Twilight Town. To najlepszy moment na usystematyzowanie nazewnictwa osób, obiektów i miejsc wszelakiej maści.
Oto co na chwilę obecną ustaliłem:
Keyblade - Kluczostrze - tutaj miałem spory problem. Pozostawienie oryginalnej nazwy nie wchodziło w grę. Angielska nazwa strasznie kłuła w oczy. Nad kluczostrzem sporo myślałem i wydaje mi się, że to nazwa idealna. Okazuje się, że na taką nazwę już ktoś wpadł (o czym dowiedziałem się dzięki wujkowi google). Skoro nie tylko ja tak myślę - nazwa chyba jest dobra.
Heartless - no i tutaj zaczęły się schody. Instrukcja mówi o Okrutnikach, ale nie do końca czuję tę nazwę. Kingdom Hearts przechodziłem wieki temu, ale z tego co pamiętam bardziej do Heartless pasowałoby określenie Bezduszni z racji 'kulturowego' powiązania duszy i serca. Póki co są Bezduszni, ale liczę na uwagi.
Destiny Islands - Wyspy przeznaczenia. Przetłumaczyłem nawet grafikę, która pojawia się podczas sceny przebudzenia Sory. Wyszło nawet ładnie biorąc pod uwagę moje ujemne umiejętności pracy w programach graficznych. Niestety screenshot się nie uchował, ale postaram się go dorzucić.
Traverse Town - Chwilowo są Rozdroża, ale skłaniam się ku zachowaniu tej nazwy. Traverse oznacza ruch w poprzek, ale również przemierzanie drogi i sam akt przemieszczania się. Samo miasto jest niejako hubem, do którego trafiają ludzie, którzy w wyniku wiadomo czego utracili domy.
Hollow Bastion - Próżny Bastion - nazwa na tym etapie gry jeszcze nie padła.
Nawiązując do grafiki Wysp Przeznaczenia, jak pewnie pamiętają osoby, które grę przeszły obraz przedstawiający każdą lokację to malutkie dzieła sztuki (bardzo często animowane). Niestety nie jestem w stanie odtworzyć tego efektu (na przykład w Wonderland potrzebowałbym dwóch obracających się kart, żeby zmieścić nazwę "Kraina Czarów", co jest niestety wynikiem moich olbrzymich braków w znajomości sprzętu i braku sensownego emulatora z debuggerem albo po prostu zabieram się do tego od dupy strony. Pozostaje mi wybór. Albo pozostawię te obrazki nienaruszone w języku angielskim, albo stworzę z nich statyczne plansze, które będą się tylko pojawiały i znikały. Ale to nie jest obecnie paląca do rozstrzygnięcia kwestia.
Czcionka ma polskie ogonki (właściwie 2 czcionki), które niestety muszą mieć te same ułożenie znaków w tablicy. Z tego powodu wystepują jeszcze małe problemy z kerningiem, ale gdzieś przecież musi leżeć tablica z wartościami :)
Postaram się w miarę regularnie dorzucać nowe screeny, a gdy będzie już co testować poproszę o pomoc w wyłapywaniu błędów :)
Uff.
Na koniec mała galeria: