Znasz język rosyjski, tak? Może się to wydać dziwnym pytaniem, ale na Waszym forum widziałem "spolszczenia" na zasadzie "wymyślimy fabułę".
Dyskusja miała swój początek od poniższego tematu i została wydzielona celem nie zaśmiecania temtu projektu.
viewtopic.php?f=9&t=705&p=7336#p7336
Tłumaczenie czy nie?
- Manuel Czaszka
- Konik Manuel
- Posty: 1823
- Rejestracja: 7 lut 2106, o 07:28
- Kontakt:
Tłumaczenie czy nie?
Jeśli miałbym zatytułować tę taśmę, to byłoby to "Ostatnia szansa na ewakuację planety Ziemia, nim zostanie przetworzona"
Re: [J2ME] Alchemik
Znam, jako samouk. Nie na tyle, by pokusić się o używanie go w rozmowie, ale rozumem teksty w tym języku.
Co do spolszczeń "wymyślamy fabułę" - ja tam osobiście wolę pograć w coś soczystego, pachnącego polskością i oryginalnością, niż we flak w którym "Cing-pink ratuje Lio-seu z rąk smoka Puka-puka po czym ratuje świat przed złym Siu-siu aby kraina Kiko-kiko była zawsze bezpieczna".
Co do spolszczeń "wymyślamy fabułę" - ja tam osobiście wolę pograć w coś soczystego, pachnącego polskością i oryginalnością, niż we flak w którym "Cing-pink ratuje Lio-seu z rąk smoka Puka-puka po czym ratuje świat przed złym Siu-siu aby kraina Kiko-kiko była zawsze bezpieczna".
- Manuel Czaszka
- Konik Manuel
- Posty: 1823
- Rejestracja: 7 lut 2106, o 07:28
- Kontakt:
Re: [J2ME] Alchemik
Należy wyjść od tego, że wymyślone fabuły to nie tłumaczenia/spolszczenia, a swojego rodzaju mody (u Was takie właśnie mody funkcjonowały pod nazwą 'tłumaczenia'). Scena modów to całkiem inna para kaloszy. Należy to rozgraniczyć - stąd moje pytanie.
A jeśli ktoś nie lubi "flaków" to po prostu nie kupuje takich gier, neh? BTW polszczyzną to nie pachnie, a raczej czymś innym ;D
A jeśli ktoś nie lubi "flaków" to po prostu nie kupuje takich gier, neh? BTW polszczyzną to nie pachnie, a raczej czymś innym ;D
Jeśli miałbym zatytułować tę taśmę, to byłoby to "Ostatnia szansa na ewakuację planety Ziemia, nim zostanie przetworzona"
Re: [J2ME] Alchemik
Gry z wersji RUS czy CH tłumaczą u nas na forum bodajże tylko Kamil i M0NIT. Co było wcześniej to nie wiem ale dałbym sobie rękę uciąć, że nie było 'wymyślanej' fabuły. Mogła być fabuła w 80% rzeczywista a w 20% np. przeniesiona na polskie klimaty tzn. ktoś nie przetłumaczył 'Król CingCiong XII' tylko 'Król Bronisław' coś tego typu.
- Manuel Czaszka
- Konik Manuel
- Posty: 1823
- Rejestracja: 7 lut 2106, o 07:28
- Kontakt:
Re: [J2ME] Alchemik
Kolesie tłumaczyli z chińskiego - nie wydaje mi się by znali ten język, a więc 100% fantazji pod szyldem "tłumaczenia" :D
Jeśli chodzi o tworzenie modów to ok - fajna sprawa. Ale jakaś dziwna lokalizacja, o której mówisz - kpina. Czyli wychodziło coś w stylu: Resident Evil - w rezydencji w Kołobrzegu (100m od Żabki :D) dzieją się dziwne rzeczy. Policja wysyła do sprawdzenia sytuacji Krzysztofa P. i jego partnerkę Annę. Na miejscu okazuje się, że rezydencję opanował smok wawelski i syrenka warszawska :P
Jeśli chodzi o tworzenie modów to ok - fajna sprawa. Ale jakaś dziwna lokalizacja, o której mówisz - kpina. Czyli wychodziło coś w stylu: Resident Evil - w rezydencji w Kołobrzegu (100m od Żabki :D) dzieją się dziwne rzeczy. Policja wysyła do sprawdzenia sytuacji Krzysztofa P. i jego partnerkę Annę. Na miejscu okazuje się, że rezydencję opanował smok wawelski i syrenka warszawska :P
Jeśli miałbym zatytułować tę taśmę, to byłoby to "Ostatnia szansa na ewakuację planety Ziemia, nim zostanie przetworzona"
Re: [J2ME] Alchemik
100% tłumaczenia przy użyciu translatora, swoich zdolności przerobienia wychodzącego z translatora zdania typu 'Kali chcieć jeść MORE' na jakieś ładnie ułożone i pasujące do klimatu plus odrobina własnej wyobraźni :P
- Manuel Czaszka
- Konik Manuel
- Posty: 1823
- Rejestracja: 7 lut 2106, o 07:28
- Kontakt:
Re: [J2ME] Alchemik
Sam widzisz, że nijak nie można nazwać tego tłumaczeniem. Co najwyżej "tłómoczeniem" ;P
Jeśli miałbym zatytułować tę taśmę, to byłoby to "Ostatnia szansa na ewakuację planety Ziemia, nim zostanie przetworzona"
Re: [J2ME] Alchemik
Ależ nie, translator "mniej więcej" wytłumaczy o co chodzi w danym zdaniu, a potem tłumacz (zależy jak dobry) wyciąga sens z "Kali jeść, Kali pić" i tworzy z tego "Zygmunt zjadł, Zygmunt wypił", albo nawet "Zygmunt po nasyceniu się pełnowartościowym posiłkiem, wypił szklankę wódki na dobry sen.". Też tak czasem robię.
"Jak dobrze wiesz szaleństwo jest jak grawitacja. Wystarczy lekko pchnąć... "
~Joker
~Joker
Re: [J2ME] Alchemik
Może i w grach na komórki coś takiego przechodzi, ale nie wyobrażam sobie np. Suikodena przetłumaczonego według takiej formuły. Zresztą o czym my tu w ogóle gadamy? Żadnej gry nie powinno się w ten sposób tłumaczyć.
- Manuel Czaszka
- Konik Manuel
- Posty: 1823
- Rejestracja: 7 lut 2106, o 07:28
- Kontakt:
Re: [J2ME] Alchemik
Też sobie nie wyobrażam bym go tak przetłumaczył. Swoją drogą, to dośc bezczelne podejście. Osobiście kiszę Sui od X czasu, by wyszedł jak najlepszy (z beta wersji zrezygnowałem już dawno), a taki koleś "wymyśli" fabułę i jeszcze go chwalą ;D Nie dziwię się, że potem jest takie, a nie inne podejście do sceny tłumaczeń.nie wyobrażam sobie np. Suikodena
Jeśli miałbym zatytułować tę taśmę, to byłoby to "Ostatnia szansa na ewakuację planety Ziemia, nim zostanie przetworzona"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości