Stary pies?

Problemy w tłumaczeniu? Tu możesz spróbować uzyskać pomoc!
Awatar użytkownika
Norek
Sutek Tłumaczeniowy
Posty: 3011
Rejestracja: 18 maja 2008, o 09:53
Grupa: BezNazwy
Kontakt:

Re: Stary pies?

Postautor: Norek » 11 lis 2008, o 20:32

Kończmy ten temat i wróćmy do rozmowy, a właściwie nie ma chyba póki co do czego wracać, chyba że pojawią się następne pytania od Quasta:)
O/
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"

Maria Przybyłowska

Awatar użytkownika
Quast
Posty: 40
Rejestracja: 22 maja 2008, o 14:36

Re: Stary pies?

Postautor: Quast » 11 lis 2008, o 21:07

Nadzwyczajne, co nie?
Następuje pytanie o jedno słowo, a w ludziach budzi to takie emocje. ^^"
Aż strach zapytać o jakieś zdanie, bo jeszcze dojdzie do zamieszek. ;P
Temat może się w przyszłości przyda... chociaż mojej działki FF zostało już niewiele. :D
Jak wabił się pies Piłsudskiego?
Odp:"Pies"

Awatar użytkownika
mendosa
Siedem Niedźwiedzi
Posty: 817
Rejestracja: 11 lis 2008, o 08:24
Grupa: Siedem Diabłów

Re: Stary pies?

Postautor: mendosa » 11 lis 2008, o 21:20

Bardzo przepraszam za niesubordynację, ale ... musiałem, po prostu musiałem (inna rzecz - temat nadaje się na osobny wątek)
Pracujesz w jakiejs firmie zajmujacej sie tlumaczeniami or what?
Nie. Ale mam na sumieniu dwa fanowskie projekty (jeden króciutki - ukończony samodzielnie, drugi - ekipa przeze mnie zorganizowana przetłumaczyła, ale ... czekają na moją korektę już rok :) ), co prawda gier darmowych (to być może zmienia postać rzeczy), ale zgodę twórców i narzędzia do obróbki otrzymałem. W razie potrzeby służę linkami do tego ukończonego projektu.
Bo akurat zaden(jesli sie myle - popraw) fan nie ma zadnej zgody(ba! tworcy nawet o tym nie wiedza) na tlumaczenie.
/oprócz tego, co vide wyżej/
No to co pan powie na sprawę Top Secret (edycja druga by Axel Springer) i ichniejszego re-tłumaczenia (ba! jeszcze dodatkowo kompresji do 1 CD) Broken Sword: The Smoking Mirror?

Zawodowo natomiast - choć tłumaczem nie jestem i moja praca polega na czym innym, czasem muszę poprawiać tłumaczy przysięgłych. To też jest temat na osobny temat ;),
Chcesz powiedziec, ze napisze do ogromnej korporacji jaka jest np Squaresoft list brzmiacy mniej wiecej tak(oczywiscie musialbym go napisac w jezyku Japonskim)
"Witam
Mam problem z przetlumaczeniem nazy miecza w waszej grze FF37. Jest to miecz zabijajacy zombie - wezcie tam kolesia ktory wymysla bronie i spytajcie sie jak przetlumaczyc to na Polski.
Pozdrowki i czekam na odpowiedz
Wyslijcie mi tez jakis edytor do Waszych gier - nie chce mi sie tlumaczyc SE"
No to mnie kolega rozbawił do rozpuku, zostawię to, bo się ewidentnie nie rozumiemy.
BTW jeszcze nigdy nie natrafilem na slowo ktorego nie daloby sie przetlumaczyc po chwili namyslu i znajomosci kotekstu.
Będę złośliwy:

Kiedyś musi być ten pierwszy raz ;).

Już nie będę złośliwy:

Przy czym mnie się jeszcze także nie zdarzył :).
N.E.M.O.

Awatar użytkownika
Grahf Wiseman
Tłumaczeniowy męczennik
Posty: 646
Rejestracja: 11 cze 2008, o 22:13

Re: Stary pies?

Postautor: Grahf Wiseman » 11 lis 2008, o 21:38

co prawda gier darmowych (to być może zmienia postać rzeczy), ale zgodę twórców i narzędzia do obróbki otrzymałem.
Co innego jak mowimy o grach(BTW jakie?) darmowych, wykonywanych przez fanow dla fanow, z ktorymi kontakt jest praktytcznie bezposredni, a co inneog o korporacji jaka jest np Sony czy Konami.
To to co pan powie na sprawę Top Secret (edycja druga by Axel Springer) i ichniejszego re-tłumaczenia (ba! jeszcze dodatkowo kompresji do 1 CD) Broken Sword: The Smoking Mirror?
Z tego co wiem(a wiem tak sobie) to owe tlumaczenia byly przeznaczone na rynek. Nie mialo to nic wspolnego z tym co robia fani dla fanow. Tak wiec(jak sadze) sprawa nieco innej wagi, na poziomie firma - firma.
No to mnie kolega rozbawił do rozpuku, zostawię to, bo się ewidentnie nie rozumiemy.
Najwyraznij sie nie rozumiemy. Po prostu nie wyobrazam sobie pisania maila do firm celem pomocy w nawet nie wiadomo jak waznym problemie tlumaczeniowym bedac tylko malym sarym fanem tlumaczem(mimo, ze czesto opdwalamy robote za ktora trzeba by bylo zaplacic gruba kase "profesjonalistom")
Kiedyś musi być ten pierwszy raz ;).
Oby nie xD Ale wtedy kontekst na pewno pomoze xD

mała wcinka bemberga: a najlepsze, że temat wątku zaczął się od słowa "Stary pies" XD XD XD
Run to the bedroom, in the suitcase on the left, you'll find my favorite axe. Don't look so frightened, this is just a passing phase, one of my bad days.

Fenrir
Posty: 3
Rejestracja: 1 cze 2008, o 16:25
Grupa: Kaer Morhen
Kontakt:

Re: Stary pies?

Postautor: Fenrir » 12 lis 2008, o 18:36

Siema (jestem tu nowy [choć należę do Kaer Morhen, ale jakoś nie miałem czasu tu wchodzić...], więc ewidentnie pasuje się przywitać^^)

Co powiecie na nazwę "Wighobójca". Proste, a znajduje się tu kwestia znaczenia nazwy miecza.

Co do pomysłowości w tłumaczeniu niektórych plików, to zawsze coś da się wymyślić. Jak np. idiotyczne zawołanie krasnoludów z tej części FF "Lali-ho" przetłumaczyłem jako "Joł hoł hoł" (trochę jak św. Mikołaj xD). Jak byście mieli lepsze pomysły, to oczywiście nie pogardzę^^
Rescipiens post te, hominis memento te; cave ne cadas.

Awatar użytkownika
Norek
Sutek Tłumaczeniowy
Posty: 3011
Rejestracja: 18 maja 2008, o 09:53
Grupa: BezNazwy
Kontakt:

Re: Stary pies?

Postautor: Norek » 12 lis 2008, o 19:05

Witam na forum:)
Myślę że w spolszczeniach warto starać sie unikać wtykania angielskich nazw, albo albo, albo jedziemy wszystko na polski albo zostawiamy. Wydaje mi się że w obu kwestiach tu poruszonych (stary pies i nazwa miecza) doszliśmy do jakiegoś konsensusu:)
Joł hoł hoł jest ok :)
Pozdrawiam!
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"

Maria Przybyłowska

Fenrir
Posty: 3
Rejestracja: 1 cze 2008, o 16:25
Grupa: Kaer Morhen
Kontakt:

Re: Stary pies?

Postautor: Fenrir » 12 lis 2008, o 19:16

Bardziej mi chodziło o miecz mogący zabijać wight'y, ale przez przypadek opuściłem "t", ale ok ^^
Rescipiens post te, hominis memento te; cave ne cadas.

Awatar użytkownika
Grahf Wiseman
Tłumaczeniowy męczennik
Posty: 646
Rejestracja: 11 cze 2008, o 22:13

Re: Stary pies?

Postautor: Grahf Wiseman » 12 lis 2008, o 19:20

Popieram stanowisko Norka - zdecydowanie przeciwny jestem mixom jezykowy.
Flame miotach, wyrzutnia rocket, shadow zabojca, dragonbojca - NO WAY.
Run to the bedroom, in the suitcase on the left, you'll find my favorite axe. Don't look so frightened, this is just a passing phase, one of my bad days.

Fenrir
Posty: 3
Rejestracja: 1 cze 2008, o 16:25
Grupa: Kaer Morhen
Kontakt:

Re: Stary pies?

Postautor: Fenrir » 12 lis 2008, o 19:27

Bardziej mi chodziło o miecz mogący zabijać wight'y, ale przez przypadek opuściłem "t", ale ok ^^
Wighty pochodzą z mitologii germańskiej, tak? Też nie lubię żadnych miksów (ba, ja ich po prostu nienawidzę!), ale wight ma tyle do angielskiego, co nic (no prawie). Nawet nie ma dnia nazwanego od tej nazwy (jak Dzień Wodana, czyli Odyna, Thora itd.)
Rescipiens post te, hominis memento te; cave ne cadas.

Awatar użytkownika
Quast
Posty: 40
Rejestracja: 22 maja 2008, o 14:36

Re: Stary pies?

Postautor: Quast » 12 lis 2008, o 19:32

Kolejny słowny... fight? xP
Może zarzucę jeszcze jakimś problemem, bo widzę, że ten temat cieszy się popularnością. ^^"
Jak wabił się pies Piłsudskiego?
Odp:"Pies"


Wróć do „Kwestie językowe”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości