Pół kwestii z FF12

Problemy w tłumaczeniu? Tu możesz spróbować uzyskać pomoc!
ffgriever
Posty: 488
Rejestracja: 17 paź 2008, o 15:29

Pół kwestii z FF12

Postautor: ffgriever » 14 paź 2010, o 06:30

Wrzucam to tutaj raz jeszcze (tamten poszedł w kosz). Zdaje się, że do tamtego tematu mało kto zagląda.

!UWAGA SPOILER!

Hej. Wczoraj wieczorem przy testowaniu jednej lokacji natknąłem się na fixme, którego wcześniej pominąłem jakimś cudem. Jest to scenka ze Świętej Góry Bur-Omisace po powrocie z Ruin Miriam i arkadyjskiej inwazji. Dla złapania kontekstu daję całą scenkę, ale chodzi mi o jedno (w sumie nawet pół ;) ) zdania (kolor czerwony). Samo tłumaczenie nie jest problemem. Ale im dłużej nad tym myślałem, tym gorzej brzmiało to po polsku. Jakieś propozycje, jak to zapisać po naszemu, żeby nie tylko przekazało treść i intencje, ale także brzmiało rozsądnie? Mam podać moje nieudane próby dobrego ujęcia tej kwestii, czy lepiej nic nie sugerować?
Al Cid mówi (i pisze ^^) nieco koślawym angielskim z dziwacznym akcentem.

Balthier:
He set his very bones about
with manufacted nethicite.

The Gran Kiltias?
(Penelo potwierdza, że trup)

Penelo:
Wait - what about Larsa?

Al Cid:
Gone. Spirited away
by Judge Gabranth.

Vaan:
You okay?

Basch:
So he was here.

Al Cid:
Ah, as for our young lordling, he went along -
to avoid trouble, you see.

But Judge Bergan
had other ideas.

He flew into a rage, and I was left
to fend for myself.

Please, Princess. You must permit me to
take you back with me to Rozarria.

Asche:
So that you can
protect me?

Al Cid:
I would lay down my life
at a single word to be sure...

but I harbour no maundering delusions
of valiant grandeur.
(sposób w jaki wymawia grandeur jest przekomiczny ;) )

Vayne has our War Pavilion jumping at shadows.
They favour a pre-emptive strike.

But you? You will convince
them otherwise.

You will see that they do not
start this war.

Asche:
This I cannot do. Forgive me.
But my errand here is not yet done.

I must wield the Sword of Kings,
and with it bring an end to the Dusk Shard.

Al Cid:
Ah, this Stone.
Do you even know where it is?

Balthier:
I can venture a guess.

The Draklor Laboratory.
In Archades.

The Empire's weapons research
begins and ends there.

How soon do we leave?

Asche:
At once.

As for matters in Rozarria...
I bid you luck.

Al Cid:
So you would leave each to fend for his own.
Let us hope that you are not disappointed.

Ah, that's right.
Larsa left a message.

"The differences between our two lands will fade
before the shared dream of men."

My leave I take.

Awatar użytkownika
Norek
Sutek Tłumaczeniowy
Posty: 3011
Rejestracja: 18 maja 2008, o 09:53
Grupa: BezNazwy
Kontakt:

Re: Pół kwestii z FF12

Postautor: Norek » 14 paź 2010, o 18:47

To może jednak zasugeruj swoje tłumaczenie :D
Przyznam, że patrzę na to i ciężko mi coś wydumać.
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"

Maria Przybyłowska

Awatar użytkownika
Johnny
Kasztaniak
Posty: 260
Rejestracja: 21 lut 2010, o 20:35

Re: Pół kwestii z FF12

Postautor: Johnny » 14 paź 2010, o 19:03

Ja rozumiem to tak:
Oddałbym swoje życie
na jedno twoje słowo...

nie zważając na to, że taki czyn wymaga wielkiej odwagi.
Od 20 lat niszczę klimat. Moje dzieci będą jeździć bez kasków.

ffgriever
Posty: 488
Rejestracja: 17 paź 2008, o 15:29

Re: Pół kwestii z FF12

Postautor: ffgriever » 14 paź 2010, o 20:50

Czymś, na co trzeba zwrócić uwagę jest fakt, że mamy tutaj do czynienia z dwoma zbitkami (w sumie epitety tautologiczne, jak zwał, tak zwał. nie znoszę gramatyki), w których określenia rzeczownika są w zasadzie jego synonimami...

Najlepsze, co mi z tego wyszło, to:

"nie żywię w sobie jednak
złudnych urojeń wielkości"

Czy coś w tym stylu, bo nie pamiętam dokładnie (musiałbym drugi komputer teraz odpalić ;) ).

Problem w tym, że:
a) słabo brzmi po polsku
b) mam wrażenie, że nie łapie dobrze sensu

Awatar użytkownika
Pawelis
Posty: 3
Rejestracja: 18 paź 2010, o 22:53

Re: Pół kwestii z FF12

Postautor: Pawelis » 23 paź 2010, o 22:21

Hmm...
Ale nie usłyszysz ode pustosłownych przechwałek
o moim własnym, urojonym bohaterstwie.

Harbour - ładne słowo. Maundering? Delusions? Cudeńka. Valiant grandeur? Też niezłe. Ale wszystkie razem w dwóch linijkach tekstu to problem dla tłumacza :)

P.S. Witam Forumowiczów.

ffgriever
Posty: 488
Rejestracja: 17 paź 2008, o 15:29

Re: Pół kwestii z FF12

Postautor: ffgriever » 25 paź 2010, o 06:31

Przynajmniej bardziej zrozumiałe. Niestety kiepsko brzmi (pamiętaj, że tam w tle jest dialog mówiony... Musi w rytm wpadać ;) ).

PS. Witaj na forum.

PS2. Uwielbiam Usagi Yojimbo (awatar).


Wróć do „Kwestie językowe”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości