Czary w Final Fantasy (NES)

Problemy w tłumaczeniu? Tu możesz spróbować uzyskać pomoc!
Awatar użytkownika
Norek
Sutek Tłumaczeniowy
Posty: 3011
Rejestracja: 18 maja 2008, o 09:53
Grupa: BezNazwy
Kontakt:

Czary w Final Fantasy (NES)

Postautor: Norek » 20 maja 2008, o 21:52

Witam!
Mamy możliwość poprawienia nazw czarów na sześcioliterowe, przy czym "ie" i "ia" liczone są jako jedna litera, oto nasze propozycje:

FIRE[] Fire[] Żar
FIR2[] Fira[] Ogień
FIR3[] Firga[] Pożoga
AFIR[] BaFir[] Ugaś

ICE [] Blzrd[] Lód
ICE2[] Blzra[] Zamieć
ICE3[] Blzga[] Zamroź
AICE[] BaCold[] Odśnież

LIT [] Thndr[] Błysk
LIT2[] Thnra[] Grzmot
LIT3[] Thnga[] Piorun
ALIT[] BaThn[] Uziem

HARM[] Dia (Daylight?)[]
HRM2[] aDia[]
HRM3[] DaDia[]
HRM4[] GaDia[]

CURE[] Cure[]
CUR2[] Cura[]
CUR3[] Curda[]
CUR4[] Curga[]

HEAL[] Heal[]
HEL2[] Heala[]
HEL3[] RaHeala[]

LIFE[] Raise[] Ożyw
LIF2[] ARaise[] Wskrzś

FOG [] Prote[] Mgła
FOG2[] Protea[] Zamglij

INVS[] Invis[] Znikaj
INV2[] Invia[] Niewidź

SLEP[] Sleep[] Sen
SLP2[] Slepra[] Uśpij

LOCK[] Shape[] Namierz
LOK2[] Shara[] Skupienie

MUTE[] Silen[] Cisza
AMUT[] Vocal[] Głos

SLOW[] Slow[] Powoli
SLO2[] RaSlow[] Wolniej

WARP[] Telep[] Tleport
EXIT[] DaTelep[] Wyjście

DARK[] Dark[] Ciemnść
LAMP[] Blina[] Oświetl

RUB [] Death[] Śmierć
ARUB[] BaMagic[] Psyche

TMPR[] Stri[] Ostrz
SABR[] Sabre[] Szabla

HOLD[] Hold[] Blok
FAST[] Haste[] Szybkść
RUSE[] Blink[] Unik
PURE[] Poisna[] Odtruj
QAKE[] Quake[] Trząś
XFER[] Dispel[] Rozwiej
ZAP![] Degeon[] Usuń
SOFT[] Stona[] Zmiękcz
BRAK[] Break[] Złam
BANE[] Cloud[] Klątwa
STUN[] Stun[] Ogłusz
CONF[] Confu[] Dezrien
FADE[] Holy[] Święty
WALL[] BaAll[] Esuna
NUKE[] Flare[] Flara
STOP[] Stop[] Stop
ZAP![] Degeon[]Degen
XXXX[] Kill[] Zabij

W przypadku pierwszych czarów (Fire, Ice, Thunder, Harm, Cure, Heal) oparliśmy się na stopniowaniu, mając pełną świadomość że niektóre rzeczy nie są stopniem wyższym od poprzedniej nazwy:) Oczywiście wszystko jest do ewentualnego przedyskutowania.
Właściwie mogę zapytać Robin Ciebie, jak przetłumaczyłeś (jeśli w ogóle) czary w FF8?
Moglibyśmy zachować w ten sposób pewną ciągłość:)
Pozdrawiam!
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"

Maria Przybyłowska

Awatar użytkownika
Robin
Posty: 298
Rejestracja: 19 maja 2008, o 10:04
Grupa: CosmoFF
Kontakt:

Re: Czary w Final Fantasy (NES)

Postautor: Robin » 20 maja 2008, o 22:45

Nie tłumaczyłem czarów (na razie ;>), ale myślałem nad tym. Wpadł mi do głowy pomysł, by potraktować to bardziej przedmiotowo i jako główny przedmiot np. dla ognia dać ognisko. I tak można by było dać "Płomień -> Ognisko -> Watra" ;) Ale to tylko nieprzemyślany pomysł, choć może Ci choć trochę pomoże :)
www.balamb.pl
Smrtka je tradiční personifikace smrti, zpodobněná jako kostlivec s kosou, často bývá zobrazována v černém hábitu.

Awatar użytkownika
angh
Posty: 28
Rejestracja: 18 maja 2008, o 02:27

Re: Czary w Final Fantasy (NES)

Postautor: angh » 21 maja 2008, o 04:35

powiem tak: nie chcialbym grac w gre z takimi nazwami czarow. One nie maja sensu w wiekszosci, jezyk polski jest precyzyjny i podzial blizzard (heavy snowstorm: a severe snowstorm with strong winds and poor visibility. For a snowstorm to be classified as a blizzard, winds must exceed 56 km (35 mi) per hour and the temperature must be -7° C (20° F) or lower.) na lod, zamiec i zamroz nie jest logiczne (lod to forma wody, jako taka nie grozna, mozna sie posliznac, zamiec to najblizsza oryginalowi definicja, a zamroz - to po prostu znaczace obnizenie temperatury, bez sniegu i calej wizualnej otoczki).
Dobrym pomyslem jest porownanie tlumaczen czarow z papierowego ad&d/d&d.
W oryginale jest to stopniowane albo cyferka, albo dodatkiem 'a' i 'ga'. Nazwy czarow moglyby sotpniowac czyms w rodzaju - zamiec, ostra zamiec, zamiec stulecia:) (zamiec, zamiecO), zamiecS). Jezeli utrzymasz konwencje w nazwie, bedzie wiadomo ze np. ogien to czar ognia, a jego wersje (np ogienO. ogienS) oznaczaja ten sam czar o innej intensywnosci, bo np. proba nazwania podstawowego czaru ognia 'plomyk' moze wskazywac, ze jest to czar do rzucenia plomyka rozswietlajacego ciemnosci.

SLEP[] Sleep[] Sen
SLP2[] Slepra[] Uśpij
tutaj sen oznacza stan, w jakim sie znajdujesz, a uspij - polecenie. to swie zupelnie rozne rzeczy.

INVS[] Invis[] Znikaj
INV2[] Invia[] Niewidź
to samo jest w d&d - nazywa sie niewidzialnosc i ulepszona niewidzialnosc.Nazwa niewidz nie oznacza, ze jestes niewidzialny, oznacza, ze masz nic nie widziec. To roznica ;>

MUTE[] Silen[] Cisza
AMUT[] Vocal[] Głos
Cisz to stan. Jak rzucany na kogos, powinno byc raczej - ucisz. i Zwroc glos, a nie glos :)

TMPR[] Stri[] Ostrz
ten czar dziala na osobe, nie na miecz. Co ma naostrzyc sobie mnich ?:)

to tak na szybko, ale w zasadzie do 90% mozna sie tutaj przyczepic. rzeczy takie jak tutaj:
NUKE[] Flare[] Flara
nuke wiadomo co znaczy. Flare po angielsku znaczy kilka rzeczy, ale tutaj - w zestawieniu z nuke - stawialbym (za microsoft encarta dictionary)
flame: a sudden or unsteady flame
->the flare of distant oil wells

po polsku flara oznacza ..... tadaam:

Flara
flara «rakieta świetlna rozbłyskowa, zrzucana z samolotów na spadochronach (slownik PWN)

... to chyba nie calkiem o to chodzilo ?:)
ide spac, bo wlasnie wrocilem z nocki - jak wstane, bede bardziej zywy, teraz ciezko juz mi sie mysli:)
pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Norek
Sutek Tłumaczeniowy
Posty: 3011
Rejestracja: 18 maja 2008, o 09:53
Grupa: BezNazwy
Kontakt:

Re: Czary w Final Fantasy (NES)

Postautor: Norek » 21 maja 2008, o 10:12

Przede wszystkim mamy ograniczenia do sześciu znaków co już w pewnym stopniu determinuje tłumaczenie.
Nie jest to papierowy RPG gdzie czar, dajmy na to "Fire" moglibyśmy przełożyć na (przykładowo, neh?) "Ogień trawiący trzewia" ;) i jako że by to było na papierze, nic wielkiego by się nie stało. Tu jednak jest inaczej i staraliśmy się jak najlepiej stawić czoła wspomnianym ograniczeniom.
W samym zespole panował do tej pory rozłam w kwestii tłumaczenia czarów, aczkolwiek - jak to w zespole - czasem ktoś musi iść na ustępstwa.
Z jednej strony ktoś może powiedzieć, że jak tłumaczyć, to wszystko, łącznie z nazwami czarów, technik i Bóg wie czego jeszcze.
Angh, z kolei ja mogę się nie zgodzić z Twoją interpretacją:)
Lód - tu nie jest powiedziane że o jest oblodzony chodnik, czy coś innego. Lód - może to być przecież wielki odłamek lodu, sopel (ale umieszczenie nazwy "Sopel" nie wchodzi w gre, to tylko dla zobrazowania), Zamieć - po prostu większe nagromadzenie lodu (też umowne i nie wchodząc w definicje - przecież to gra sprzed dwudziestu lat, niektóre rzeczy wyglądają tak jak wyglądają:), z kolei Zamroź - brzmi jak czar rzucany na kogoś (Zamroź [go/się]) i jako taki mógłby obrazować najpotężniejszy z tych zaklęć. Wszak gdybyśmy - dajmy na to, popuszczając wodze naszej wyobraźni - walczyli w życiu z takim magiem, rzuciłby na nas czar lód - no to przykładowo spadłoby na nas trochę lodu (najlepiej lodów, w gałkach;), jakieś odłamki, sople; Zamieć - tu groziłoby nam przewrócenie się, albo że coś w nas trafi, albo że nas wywieje gdzies daleko (plus efekty ze słabszego czaru). Zamroź z kolei - mag chciałby nas definitywnie zamrozić, co samo w sobie jest według mnie najgorszą rzeczą z tych wszystkich trzech. Gdyby czar się nie powiódł lub był znacznie słabszy niż mag planował, dostalibyśmy odmrożeń, może nawet trzeciego stopnia (czwartego to już finito:), zamroziłby nam którąś kończynę. Ja widzę to w ten sposób.
To samo w kwestii czarów usypiających, chociaż z kolei w tym przypadku zastanowiłbym się nad kolejnością - Uśpij (jako polecenie, wszak to czary, czyli - jak ja to widzę, słowa które postać wypowiada, a nie od razu efekty) mogłoby być słabsze, bo niosące ze sobą możliwość "chybienia", "porażki", że jednak nie uda się uśpić. Sen z kolei brzmi jak takie mocne powiedzenie (spać i już) i nie doszukiwałbym się tutaj rozdziału, w sensie że to całkiem odmienne znaczeniowo rzeczy. Nazwa czaru jest tylko nośnikiem efektu, nie samym efektem. Ktoś może powiedzieć: "Zatruj" - a zatruć można na pewno na wiele sposobów, nie będzie wtedy rozróżnienia czy ktoś zatruł krwioobieg, mózg, czy coś w tym stylu.
Dalej: Znikaj - po prostu znikaj i tyle, masz stać się niewidzialny.
Niewidź - ja widzę to jako poniekąd polecenia dla przeciwnika żeby nas nie widział. Dla mnie działa to w ten sposób, druga sprawa - przez ograniczenie w znakach o którym wspomniałem może to być też skrót od słowa "niewidzialność", który sam by się w takiej postaci nie zmieścił. Nie jesteśmy oficjalnym zespołem tłumaczenowym który ma wszystkie potrzebne narzędzia i już sam fakt że udało się (dzięki mziabowi) ograniczenie zdjąć z czterech znaków i przesunąć je na 6 jest wielkim sukcesem.
Cisza - brzmi jak rozkaz, który na przykład wypowiada zdenerowany na klase nauczyciel: Cisza! (nawet możemy dodać tam wykrzyknik, będzie lepiej).
Głos a "Przywróć głos" - za dużo znaków i tu musiał być kompromis. To też swojego rodzaju polecenie.
TMPR - :D
W podanych przez nas czarach, pierwszy to wersja angielska, drugi to tłumaczenie z japońskiego (tam takich problemów nie mają, bo pisząc na znakach można zaoszczędzić trochę miejsca, to tak jakbyśmy my zamiast 4 mieli 8 a zamiast 6 - 12 znaków do dyspozycji)
Nic nie stoi na przeszkodzie żeby poszerzyć znaczeniowo słowo "Flara" - wiele rzeczy w życiu codziennym które widzimy po raz pierwszy nazywamy znanymi sobie słowami, rzeczownikami, przymiotnikami, itd. W ten sposób - mając wolny umysł :) - można zaakceptować przyjęte przez nas propozycje.
Pozdrawiam
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"

Maria Przybyłowska

Awatar użytkownika
angh
Posty: 28
Rejestracja: 18 maja 2008, o 02:27

Re: Czary w Final Fantasy (NES)

Postautor: angh » 21 maja 2008, o 14:04

"Nic nie stoi na przeszkodzie żeby poszerzyć znaczeniowo słowo "Flara" - wiele rzeczy w życiu codziennym które widzimy po raz pierwszy nazywamy znanymi sobie słowami, rzeczownikami, przymiotnikami, itd. W ten sposób - mając wolny umysł :) - można zaakceptować przyjęte przez nas propozycje."

Ok, rozumiem - ale po prostu ja tam nie widze konsekwencji:) w japonskim i angielskim od razu widac jaki jest typ czaru i jego stopien. A w np. zamiec i zamroz roznica jest na tyle wielka, ze ciezko powiedziec co jest wyzszego stopnia. Wiekszosc rzeczy jest po prostu nielogiczna, a zamiast upierac sie co do znaczenia slowa 'flara' mozna znalezc slowo odpowiadajace rzeczywistosci w jezyku polskim. Po prostu u nas flara to najwyzej raca, lub rakietka rozblyskowa. Rozszerzyc? ale to nei jest rozszerzenie, to zmiana znaczenia;>, w dodatku niespecjalnie potrzebna. Slowa takie jak TEMPER tez nie sa ostrzeniem, raczej brawura,odwaga.
Nie wiem, czy czytales wladce pierscieni. Byl taki tlumacz, niejaki Lozinski, ktory postanowil przetlumaczyc to na nowo, uwazajac, ze Skibiniewska pokpila sprawe. I dzieki temu zamiast krasnali, mielismy Karly, zamiast hobbitow - frodo baggins byl frodo bagoszem, merry byl smieszkiem, i tak dalej itp... nie dalo sie to czytac, po pierwszym szumnym wydaniu wydawnictwo wydalo nowe. poprawione, juz ze starymi nazwami (nie przetlumaczysz nazw wlasnych anglosaskich na jezyki slowianskie zachowujac ta sama glebie), od czego autor sie odcial. Z tego co wiem, to potem przetlumaczyl rowniez diune (Fremeni zostali zmienieni na piachurow... wiecej nawet nie chce pamietac), i chyba skonczyl kariere. Jednym slowem, nie ma co przesadzac, trzeba sie utrzymac oryginalu jak to mozliwe i utrzymac przejrzystosc i jednoznacznosc tematu. Nazwy to albo stan, albo polecenie, albo zyczenie. Ograniczenie dlugosci? najpierw stworz tlumaczenie ktore bedzie wierne oryginalowi. potem przycinaj do wymiarow. Ineczej popelni sie za duzo bledow. Potem zastanow sie, co to bedzie oznaczac dla zwyklego gracza - czar nazywajacy sie 'psyche' nie oznacza niemal nic:)

Awatar użytkownika
Norek
Sutek Tłumaczeniowy
Posty: 3011
Rejestracja: 18 maja 2008, o 09:53
Grupa: BezNazwy
Kontakt:

Re: Czary w Final Fantasy (NES)

Postautor: Norek » 21 maja 2008, o 16:54

Zawsze do czarów jest opis jego użycia, więc to jest tak, jak siadasz pierwszy raz do jakiejś gry i nie wiesz co jakie techniki robią, wtedy się dopiero uczysz całego systemu itd.
W ostateczności rypniemy wszystko z japońskiego, mamy wyciągnięte te czary i nie będzie problemu - to już musimy ugadać z kolegą (ma_Rysia - cholera, jak to odmieniam to mi wychodzi tak jakbys był kobietą:)
Po prostu spolszczając te czary, czy dorzucając jakieś nowe nazwy, starałem się (staraliśmy się:) wszystko zrobić tak, jak uważałem za stosowne. Kwestia czarów - zostawiona na sam koniec (bowiem najważniejsza jest fabuła).
Najgorsze dla tłumacza jest chyba tylko ograniczenie - zarówno w możliwościach (w tym przypadku ilość znaków) jak i jego umysł:)
Pewnych kwestii w tym przypadku się nie przeskoczy, a fakt że na forum poruszamy tę kwestię jest dla nas o tyle ważny, że mamy wiele wątpliwości w jego przypadku. Tak jak Ty - Angh, nie zgadasz się z wieloma przykładami, tak znalazłem wiele osób które powiedziały że jest ok (pomijając kwestie że mówiły żeby czarów nie tłumaczyć).
Jeszcze jedno - o Łozińskim słyszałem, ale nie czytałem:)
A spójrzcie na tłumacza książek z serii "Świat Dysku" - chyba (nie czytałem jego książek, sprawdzałem czasem pobieżnie) musiał on stworzyć nowe słowa i ludziom się ta adaptacja podoba. To jest cena jaką można zapłacić za chęć przybliżenia ludziom jakichś idei, przekazu jakie niesie ze sobą nazwa, słowa.
Jedni przyjmą taką ingerencję w nazwy z otwartymi ramionami, inni ją odrzucą.
W moim przypadku tolerancja jest duża, zależy jak dobrze znam oryginał i jak tłumacz wywiązał się z zadania.
Jak masz ochotę sprawdź nasze tłumaczenie FF na NESa, bowiem tyle osób już łatkę pobrało, a opinii słyszałem chyba ze 3, w tym jedną od obcej osoby:)
Pozdrawiam!
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"

Maria Przybyłowska

Awatar użytkownika
angh
Posty: 28
Rejestracja: 18 maja 2008, o 02:27

Re: Czary w Final Fantasy (NES)

Postautor: angh » 22 maja 2008, o 04:17

Swiat Dysku tlumaczy pare osob, ale w zasadzie da sie czytac tylko piotra cholewe, reszta nie trzyma klimatu. I odwalil on kawal dobrej roboty, jednak nie probowal nigdy wprowadzac nowych slow, albo zmieniac ich znaczenia:). Tworzyl nowe formy, ale zawsze mialy one logiczne podstawy, np. termin 'glowologia' - czytajac to wiesz o co chodzi, w zdaniu jest i lekkim zartem, i zamknieta caloscia... po prostu - jezyk polski jest wielki, i trzeba go wykorzystac. na ten przyklad - dzis wpadlem na tlumaczenie slowa 'temper' - to po polsku 'werwa', i nic wiecej. I bylo nie bylo, w tym kontekscie znacznie bardziej pasuje niz 'ostrz'.
Druga sprawa - calosc tlumaczenia d&d po polsku opierala sie o internet i forum, poszukaj - moze Ci wpadnie w oczy cos ciekawego... mnie zaskakiwalo, jak ludzie sobie radzili szukajac slow i odmian. Tlumaczenie bylo w pelni profesjonalne, zdaje sie przez ISA, ale udostepnili forum szerszej publice, zeby uniknac bledow - i wyszlo to na zdrowie.
Tak czy siak decyzje juz podjales:) wiec w zasadzie to rozmowa o niczym, choc moze pare rzeczy mozna by zmienic - te nieszczesne ostrz, czy flare...
Pozdrawiam:)

Awatar użytkownika
Norek
Sutek Tłumaczeniowy
Posty: 3011
Rejestracja: 18 maja 2008, o 09:53
Grupa: BezNazwy
Kontakt:

Re: Czary w Final Fantasy (NES)

Postautor: Norek » 22 maja 2008, o 09:32

Dzięki za rady, na pewno z nich skorzystamy, żadne decyzje jeszcze nie zostały podjęte, więc nie ma co stawiac kropki nad "i" :)
Jeśli chodzi o czary to poruszaliśmy ten problem na kilku forach, bo zależy nam na poznaniu opinii innych.
Twoje propozycje są bardzo dobre, więc się nie zmarnują:)
Powtórzę jeszcze raz - w przypadku papierowych RPGów znika problem ilości znaków, co jest po prostu wybawieniem w tych kwestiach.
Temat jeszcze nie jest zamknięty.
Siądziem to zrobim;)
Pozdrawiam!
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"

Maria Przybyłowska

Awatar użytkownika
ma_Rysia
Posty: 61
Rejestracja: 19 maja 2008, o 22:47
Grupa: BezNazwy

Re: Czary w Final Fantasy (NES)

Postautor: ma_Rysia » 26 maja 2008, o 16:07

Podjęliśmy (miejmy nadzieje) ostateczna decyzje w temacie tłumaczenia czarów. W tłumaczeniu umieścimy japońskie nazwy, które jak możecie zauważyć poniżej są głównie fonetycznym zapisem angielskich słów, stąd można wnioskować, że autorzy życzyli sobie aby one tak brzmiały (dzięki pomocy mziaba, wydłużyliśmy długość nazw z czterech do sześciu liter).

Obecna wersja i dla porównania wersja angielska:
Biała magia:
ObrazekObrazek
Czarna magia:
ObrazekObrazek


Wróć do „Kwestie językowe”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości