Re: Stary pies?
: 11 lis 2008, o 20:32
Kończmy ten temat i wróćmy do rozmowy, a właściwie nie ma chyba póki co do czego wracać, chyba że pojawią się następne pytania od Quasta:)
O/
O/
Portal poświęcony fanowskim spolszczeniom gier. By grać po polsku!
https://grajpopolsku.pl/forum/
Nie. Ale mam na sumieniu dwa fanowskie projekty (jeden króciutki - ukończony samodzielnie, drugi - ekipa przeze mnie zorganizowana przetłumaczyła, ale ... czekają na moją korektę już rok :) ), co prawda gier darmowych (to być może zmienia postać rzeczy), ale zgodę twórców i narzędzia do obróbki otrzymałem. W razie potrzeby służę linkami do tego ukończonego projektu.Pracujesz w jakiejs firmie zajmujacej sie tlumaczeniami or what?
/oprócz tego, co vide wyżej/Bo akurat zaden(jesli sie myle - popraw) fan nie ma zadnej zgody(ba! tworcy nawet o tym nie wiedza) na tlumaczenie.
No to mnie kolega rozbawił do rozpuku, zostawię to, bo się ewidentnie nie rozumiemy.Chcesz powiedziec, ze napisze do ogromnej korporacji jaka jest np Squaresoft list brzmiacy mniej wiecej tak(oczywiscie musialbym go napisac w jezyku Japonskim)"Witam
Mam problem z przetlumaczeniem nazy miecza w waszej grze FF37. Jest to miecz zabijajacy zombie - wezcie tam kolesia ktory wymysla bronie i spytajcie sie jak przetlumaczyc to na Polski.
Pozdrowki i czekam na odpowiedz
Wyslijcie mi tez jakis edytor do Waszych gier - nie chce mi sie tlumaczyc SE"
Będę złośliwy:BTW jeszcze nigdy nie natrafilem na slowo ktorego nie daloby sie przetlumaczyc po chwili namyslu i znajomosci kotekstu.
Co innego jak mowimy o grach(BTW jakie?) darmowych, wykonywanych przez fanow dla fanow, z ktorymi kontakt jest praktytcznie bezposredni, a co inneog o korporacji jaka jest np Sony czy Konami.co prawda gier darmowych (to być może zmienia postać rzeczy), ale zgodę twórców i narzędzia do obróbki otrzymałem.
Z tego co wiem(a wiem tak sobie) to owe tlumaczenia byly przeznaczone na rynek. Nie mialo to nic wspolnego z tym co robia fani dla fanow. Tak wiec(jak sadze) sprawa nieco innej wagi, na poziomie firma - firma.To to co pan powie na sprawę Top Secret (edycja druga by Axel Springer) i ichniejszego re-tłumaczenia (ba! jeszcze dodatkowo kompresji do 1 CD) Broken Sword: The Smoking Mirror?
Najwyraznij sie nie rozumiemy. Po prostu nie wyobrazam sobie pisania maila do firm celem pomocy w nawet nie wiadomo jak waznym problemie tlumaczeniowym bedac tylko malym sarym fanem tlumaczem(mimo, ze czesto opdwalamy robote za ktora trzeba by bylo zaplacic gruba kase "profesjonalistom")No to mnie kolega rozbawił do rozpuku, zostawię to, bo się ewidentnie nie rozumiemy.
Oby nie xD Ale wtedy kontekst na pewno pomoze xDKiedyś musi być ten pierwszy raz ;).
Wighty pochodzą z mitologii germańskiej, tak? Też nie lubię żadnych miksów (ba, ja ich po prostu nienawidzę!), ale wight ma tyle do angielskiego, co nic (no prawie). Nawet nie ma dnia nazwanego od tej nazwy (jak Dzień Wodana, czyli Odyna, Thora itd.)Bardziej mi chodziło o miecz mogący zabijać wight'y, ale przez przypadek opuściłem "t", ale ok ^^