Nelson, tłumacz amator, który konsekwentnie wrzuca swoje spolszczenia wraz z grą na torrenty. Nie mam zamiaru tu dyskutować na temat piractwa, bo sprawa dla mnie, jak i dla wielu osób jest jasna – nie ma przyzwolenia na takie praktyki. Jest to kradzież, a dodatkowo premiera spolszczenia wraz z grą jest promowaniem tego procederu. Sytuacja niedopuszczalna na scenie. Gdyby ów użytkownik wrzucał samo spolszczenie – wszystko byłoby w porządku, a Nelson żyłby w harmonii z resztą społeczności skupionej wokół amatorskich tłumaczeń gier. Niestety nie miał zamiaru porzucić premier swoich tłumaczeń wraz z grą na torrentach – dlatego też został słusznie zbanowany na forum grajpopolsku.pl
Czy Nelson zapadł się pod ziemię, zszedł na piracki margines, gdzie nikt nie szanuje cudzej pracy? Skądże znowu, zgodnie z cytatem z „Protokołu Sigmy” – „Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem” został gorąco przyjęty przez latający cyrk dokiego – czyli forum i stronę PlayLoc.
Czy administratorom strony PlayLoc przeszkadza przestępcza działalność Nelsona? Skądże, ważne żeby umieścił link na ich biednym forum. I jeszcze link do zobrazowania sytuacji: http://forum.playloc.pl/viewtopic.php?p=3355#p3355
Pyta się pan hemiq z forum PlayLoc, gdzie tu logika. Logika jest taka, że nikt nie lubi być okradany. Daję do poczytania, a przede wszystkim przemyślenia:
http://niekradne.grajpopolsku.pl/
Temat Nelsona o grajpopolsku http://forum.playloc.pl/viewtopic.php?f=49&t=508
Co w tym niezwykłego? Zanim Nelson zraził się do gpp i został zbanowany, wcześniej negatywnie wypowiadał się również na temat swoich przyjaciół z pirackiej zatoki – BDIP i PlayLoc. Podpadli mu newsem na temat wyjścia oficjalnego tłumaczenia The Stanley Parable.
viewtopic.php?p=22403#p22403
A tu parę cytatów z prywatnej korespondencji z jegomościem:
Hmm… Chyba jednak zmienił zdanie ;)"NelsonPL: W nosie mam też dziecinną strone PlayLoc. Pisali do mnie i odmówiłem jakiejkolwiek współpracy."
Tu nieco o celach życiowych przyjaciela dokiego -
I planach na przyszłość:"NelsonPL: Moim celem zawsze będzie wydawanie gier PL Na torrentach."
Mało? No to proszę spojrzeć na ten screen. Wydawca miałby współpracować z człowiekiem, który ich okrada?"Pracuje też nad własną stroną inter (...) Bardziej strona taka informacyjna Nad czym pracuje,ile do końca ,itd itp zdjęcia filmiki,itp torrenty"
Żałosne próby forum PlayLoc w celu stworzenia konkurencji na fanowskiej scenie (co jest z góry skazane na porażkę, choćby ze względu na to, że jest to działalność fanowska) są coraz odważniejsze. Stalking osób z forum grajpopolsku, wspieranie piratów, co dalej? Czekam na kolejne kroki dokiego, gdyby nie on, już dawno by wszyscy zdechli z nudów... Serdecznie pozdrawiam! :)
STARE TEMATY NA TEMAT BDIP/PLAYLOC:
MANIPULACJE: viewtopic.php?f=44&t=1582
STALKING: viewtopic.php?f=36&t=2313
MIŁOŚĆ: viewtopic.php?f=36&t=2252