Re: [PC] Life Is Strange
: 29 maja 2015, o 22:59
Nie chcę się tu kłócić bo wspieram Waszą pracę całym sercem i podziwiam ją, a z waszych spolszczeń korzystałem wiele razy. Chcę jednak coś zaznaczyć: pytanie o szczegóły techniczne (pirat czy oryginał) nie jest robieniem warezu. Warez to wymiana pirackich linków. Poza tym: gdybym poszedł do sklepu i zażądał gry za darmo to bym jej nie dostał. Ale nie zabrano by mi prawa głosu i stania pod sklepem z transparentem "żądam gry za darmo!". Bo na tym polega wolność słowa.
Sam piractwa nie popieram ale robicie z tego temat super tabu i grozicie wszystkim naokoło zamiast jasno napisać w regulaminie czerwonymi literkami: "Piractwa nie popieramy. Wszelkie posty dotyczące piractwa będą kasowane, a userzy dostaną warny". Wtedy nie będzie takich nieporozumień i zastanawiania się czy ktoś przekroczył taką a taką granicę czy nie i do jakich przepisów powinien się stosować. Na większości forów piractwo nie jest popierane, ale albo jest to sprecyzowane w regulaminach albo się nie reaguje. Użytkownicy muszą znać swoje prawa i obowiązki, a nie można dostać warna za coś, co nie jest zakazane, chyba, że żyjemy w państwie z cenzurą na porządku dziennym. Tak nie wygląda dbanie o społeczność.
Nullum crimen sine lege mocium państwo. I przepraszam za offtop i ewentualne wkurzenie kogoś bo nie chcę tu wyjść na trolla tylko ustalić pewne rzeczy.
Sam piractwa nie popieram ale robicie z tego temat super tabu i grozicie wszystkim naokoło zamiast jasno napisać w regulaminie czerwonymi literkami: "Piractwa nie popieramy. Wszelkie posty dotyczące piractwa będą kasowane, a userzy dostaną warny". Wtedy nie będzie takich nieporozumień i zastanawiania się czy ktoś przekroczył taką a taką granicę czy nie i do jakich przepisów powinien się stosować. Na większości forów piractwo nie jest popierane, ale albo jest to sprecyzowane w regulaminach albo się nie reaguje. Użytkownicy muszą znać swoje prawa i obowiązki, a nie można dostać warna za coś, co nie jest zakazane, chyba, że żyjemy w państwie z cenzurą na porządku dziennym. Tak nie wygląda dbanie o społeczność.
Nullum crimen sine lege mocium państwo. I przepraszam za offtop i ewentualne wkurzenie kogoś bo nie chcę tu wyjść na trolla tylko ustalić pewne rzeczy.