Opis gry
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain (MGS V: TPP) na komputery PC to kolejna pełnoprawna odsłona słynnego cyklu skradanek (wcześniejszą odsłoną serii jest Metal Gear Solid V: Ground Zeroes – prolog The Phantom Pain), tworzonych przez firmę Konami (serie Pro Evolution Soccer, Castlevania i inne), a dokładniej pisząc przez Hideo Kojimę i jego zespół Kojima Productions.Studio zasłynęło nie tylko kolejnymi odsłonami serii Metal Gear, ale także Zone of the Enders oraz uznanym slasherem Castlevania: Lords of Shadow, nad którym współpracowało z hiszpańskim deweloperem Mercury Steam Entertainment.
Tytuł w wersji na komputery PC jest praktycznie tym samym, co na konsolach PlayStation 4 i Xbox One, aczkolwiek dzięki współpracy z firmą Nvidia, deweloperzy wykorzystali w tej edycji dodatkowe rozwiązania, np. technologie G-Sync i GameStream.
Gra może się też pochwalić znakomitą oprawą graficzną i kilkoma unikalnymi efektami. Ponadto w multiplayerze może bawić się 16 graczy, w przeciwieństwie do 12 na konsolach Xbox 360 i PlayStation 3.
FateSick
Witajcie!Jako źe jestem nową, jednoosobową armią tłumaczeniową na scenie, wypadałoby się przedstawić.
W internecie jestem (a raczej będę) znany pod mianem FateSick, bowiem los bywa chory, a ja potrafię porwać się z motyką na słońce, a następnie je odpowiednio spulchnić oraz użyźnić. Jak już wspomniałem dosłownie sekundy temu - jestem sam sobie grupą, przynajmniej póki nie znajdę kogoś wartościowego, kto nie boi się poparzeń i ciężkiej pracy przy większym skrawku tekstu.
Jeżeli mam być całkowicie szczery, to przydałoby mi się kilka osób do drużyny - z pewnością ktoś od cyfrowego pędzla, a także jakiś altruista znający dobrze angielski język. Osobiście zajmuję się głównie technikaliami, ale nie boję się tłumaczyć i bawić grafiką, gdy trzeba. A w pojedynkę niestety trzeba.
Przechodząc do teoretycznych pytań związanych z samym projektem...
Wybrałem piątą część serii Metal Gear Solid, ponieważ uniwersum te znam od podszewki, a ogrom prac sam w sobie mi nie przeszkadza. Podejrzewam nawet, że jest to projekt na lata, gdybym miał grzebać się w tym zupełnie sam. Bogu dzięki jestem osobą wytrwałą i cholernie cierpliwą. Nie znaczy to jednak, że nie ucieszyłaby mnie wesoła twarz kogoś nowego w zespole.
Nie wiem ile jest dokładnie tekstu do przetłumaczenia. Każdy większy fragment jest przeplatany kodem skryptu, a samo dotarcie do plików zajmuje sporo czasu. Niemniej jednak pod moją kopułą znalazło się wystarczająco tkanki mózgowej, by dotrzeć nawet w najbardziej zakodowane i zaszyfrowane miejsca.
Projekt śmiało można uznać za rozpoczęty. Jeżeli znalazłyby się osoby skore do pomocy, proszę pisać do mnie poprzez prywatną wiadomość - podeślę pierwszy lepszy kawałek tekstu lub grafikę, ocenię efekt prac i się zobaczy, czy moja dusza będzie uradowana.
A poniżej dwa zrzuty z menu gry - sprawdzałem, czy moje narzędzia w ogóle działają. ;)