Wywiad – RPG

Wywiad z RPG przeprowadził Norek.

1. Cześć! Napisz proszę o sobie kilka słów.

Podpisuję się zwykle inicjałami, ale można się do mnie zwracać per Romek. Obecnie 27 lat, dawno po studiach i innych głupotach, w tej chwili życie zajmuje mi głównie praca zawodowa. choć ze szkoły jeszcze nie zrezygnowałem, wciąż lubię się dokształcać.

2. Na polskiej scenie tłumaczeniowej jesteś przez wiele osób uznawany za jednego z najlepszych tłumaczy, masz zresztą na koncie naprawdę sporo gier. Czy pamiętasz swoje początki? Jak doszło do tego, że zainteresowałeś się tłumaczeniami?

Zainteresowanie wynikło z prostych powodów: bo tego nikt nie robił, względnie jedna -dwie osoby, oraz dlatego że dało się to zrobić – natrafiłem w sieci na amatorskie przekłady gier z japońskiego, czemuż więc nie mogłyby być one po polsku. Chciałem umożliwić szerszy dostęp do gier osobom które nie znają języków obcych, zwłaszcza najmłodszym graczom. Romhacking okazał się niezbyt skomplikowany, a że miałem wtedy nieco wolnego czasu, po prostu spróbowałem.

3. Jesteś w stanie wymienić wszystkie swoje projekty w kolejności ich powstawania?

Pierwsza była Zelda na NESa (wydana dużo później, jako że tekstu tam dużo nie było i w sumie niczym wielkim nie można było się poszczycić), to był rok 2000. Potem była Zelda na GBC, po jej ukończeniu powstała strona internetowa.
Zaraz potem pojawiły się (dokładej kolejności nie pamiętam, podam rocznikami): 2001: Worms Armaggedon, Revelation, Metal Gear, Villgust 2002, Breath of Fire, Legend of Zelda OoT 2003: Lufia 2004: Terranigma, Legend of Zelda MM 2005: Sword of Mana, Zelda MC, FF9 (1 i 2 płyta) 2006: Who wants to be a millionaire, FF9 (3 i 4 płyta).
Podałem tylko ukończone projekty, niektórych nie jestem pewien, bo czasem na przełomie roku były robione i wydawane.

4. Na Twojej stronie znaleźć można kilka porzuconych tytułów. Co spowodowało że ich nie dokończyłeś? Żałujesz któregoś z tych projektów? Może masz zamiar jakiś dokończyć?

Brak czasu (niektóre projekty pochłaniały go zbyt wiele, w tym samym czasie można było zrobić dwie inne gry), problemy techniczne lub po prostu były to projekty „na próbę” (czyli jakby to mogło wyglądać), albo „na zachętę” (a nuż ktoś się skusi i dokończy – tak się stało np. z Mario64 i Kingdom Hearts – dokończyły je inne osoby). Raczej żadnego już nie dokończę, ponieważ już się tym nie zajmuję. Sądzę że kilka z nich jest wartych ukończenia, np. Breath of Fire 2, ale to już nie będzie moim udziałem.

5. Czy z którymś z przetłumaczonych przez Ciebie tytułów wiąże się jakaś zabawna sytuacja?

Nie przypominam sobie takiej :) To raczej nudna, żmudna robota. Zabawne natomiast są czasem teksty w tłumaczonych grach i próby oddania ich w polszczyźnie tak, aby wciąż śmieszyły.

6. Jak wyglądały Twoje przygotowania do prac nad tłumaczeniami? Miałeś jakąś pomoc „z zewnątrz”?

Raczej ograniczałem się do tego co było napisane na stronach z rodzaju romhacking.net, gdzie było sporo tutoriali o tej tematyce. To nie jest zbyt skomplikowane, jeśli zaś chodzi o trudniejsze sprawy techniczne – tych po prostu się nie podejmowałem.

7. Z którego tytułu jesteś najbardziej zadowolony? A z którego najmniej?

Najbardziej podoba mi się Legend of Zelda The Minish Cap, uważam że tłumaczenie tej gry najładniej mi wyszło. Najmniej jestem zadowolony z pierwszych projektów, ale to chyba normalne, z perspektywy czasu wydaje się niekiedy że to lub tamto można było zrobić lepiej. Dlatego też bardzo się pilnowałem żeby nie grać i nie rozgrzebywać starych tłumaczeń, wtedy nie miałbym czasu na nowe.

8. Jeśli nie jest to zbyt osobiste pytanie, to możesz napisać dlaczego przestałeś bawić się w tłumaczenie gier? Mnóstwo osób chciałoby widzieć Cię z powrotem „w akcji”.

Na to pytanie częściowo odpowiedziałem już wcześniej – brak czasu. Dochodzi także znużenie, choć praca taka daję z pewnością satysfakcję to jednak z czasem człowiekowi dochodzą nowe zainteresowania które chce rozwijać i nimi się zajmować, a stare koniki nie wydają się wtedy już takie pasjonujące.

9. Na pewno dostałeś niezliczoną ilość wiadomości od Graczy. Coś zostało Ci w pamięci do dzisiaj? Jakieś opinie podbudowały Cię, a może któreś z nich potrafiły „podciąć Ci skrzydła”?

Raczej nie przypominam sobie negatywnych listów. Głównie przychodziły do mnie pytania dotyczące problemów z tłumaczeniami (co, gdzie, jak – nie wszystkim się chce czytać instrukcje :) ) lub pytania od początkujących tłumaczy – głównie przez tych drugich zamieściłem wreszcie na stronie obszerny tutorial „jak tłumaczyć”.

10. Nadal śledzisz naszą scenę?

Od dłuższego czasu już nie śledzę. Jeśli już, to gdy ktoś chce zamieścić newsa o swoim tłumaczeniu na mojej stronie. Wtedy czasem z ciekawości rzucę okiem na projekt. Kiedyś bardzo interesowały mnie wieści ze świata emulacji, romhackingu. Obecnie już mam inne zainteresowania, choć stronę póki co prowadzę i nie zamierzam jej likwidować.

11. Jeśli nie miałeś okazji napisać czegoś odbiorcom Twoich prac, masz na to szansę teraz:)

Dziękuję wszystkim którzy w jakiś sposób mnie wspierali dobrym słowem czy motywacją. Mam nadzieję że na coś to komuś się przydało i jeszcze się przyda. I nie zwracajcie uwagi na literówki, o ile jakieś są – już ich nie poprawię :)

Dziękuję bardzo za poświęcony czas, odpowiedzi, a także za dostarczenie nam wielu spolszczeń na wysokim poziomie! Życzę powodzenia przy realizacji nowych celów:)

Publicystyka Wywiady

O autorze

Norek

Twórca Graj po polsku, japonista, tłumacz, korektor, tester.