O co chodzi z tą aferą z BDiP?

Regulamin forum
Obowiązuje bezwzględny zakaz: pytania o daty premier oraz spamowania.

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.
BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony wyłączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: O co chodzi z tą aferą z BDiP?

Re: O co chodzi z tą aferą z BDiP?

Post autor: Śledziks » 22 paź 2015, o 19:00

Obrazek
;)

Re: O co chodzi z tą aferą z BDiP?

Post autor: ikskoks » 22 paź 2015, o 18:22

Teraz kiedy już go podjąłeś, wygląda po prostu na to, że nie wiesz, co powiedzieć ;)
http://i1.kym-cdn.com/photos/images/new ... 40/cff.png

Re: O co chodzi z tą aferą z BDiP?

Post autor: Śledziks » 22 paź 2015, o 15:21

Od tygodnia cisza w temacie, jak widać argumenty się skończyły ;)
A może po prostu szkoda nam czasu na pierdoły? ;)
Myślę, że wtedy byś od samego początku zignorował temat. Teraz kiedy już go podjąłeś, wygląda po prostu na to, że nie wiesz, co powiedzieć ;)

Re: O co chodzi z tą aferą z BDiP?

Post autor: ikskoks » 20 paź 2015, o 20:41

Od tygodnia cisza w temacie, jak widać argumenty się skończyły ;)
A może po prostu szkoda nam czasu na pierdoły? ;)

Re: O co chodzi z tą aferą z BDiP?

Post autor: Śledziks » 20 paź 2015, o 18:21

Od tygodnia cisza w temacie, jak widać argumenty się skończyły ;)

Re: O co chodzi z tą aferą z BDiP?

Post autor: Norek » 12 paź 2015, o 19:59

Dziwne, bo jakoś wszyscy mi tu chętnie odpisują, a Norek sam mówił, że komentuje na fanpage'u PlayLoca. ;)
Chciałbym zobaczyć, gdzie napisałem, że komentuję na ich fanpage'u. Mam jedno konto na FB, prawdziwe, podpisane imieniem i nazwiskiem i nie bawią mnie takie gierki, jakie uskutecznia dong.
Nikt ci nie każe płacić za spolszczenie. Ani nikomu innemu też nie.
Z fanpejcza bdipongów:
Pytanie: Kiedy mniej wiecej wyjdzie spolszczenie do Bully?
Odpowiedź: Kiedy zostanie opłacone. Z każdym miesiącem cel zwiększa się o sto złotych.

Wcale nie jest to wymuszanie.
Dziwne, że inne rzeczy powstają, mimo że wcale nie są opłacane. A, chwila, przecież popularność na czymś nabić trzeba.
Żadna złotówka, która była przekazywana na zbiórki nie trafiła do naszych kieszeni. Mógłbym ci nawet pokazać wyciąg z moich kont bankowych. Nic tam byś nie znalazł. ;)
Tego chyba nikt nie zarzuca, a przynajmniej nikt, kto wie jak działa m.in. siepomaga.
No zdziwienie, bo przeważnie uczciwi ludzie raportują strony tylko, jeśli naprawdę stanowią one zagrożenie. Każdy inny powód jest "samolubny". ;)
Było pisane kilka razy - syf pewnie zrobił się przez nieporządek. Ale łatwo jest rzucać oszczerstwami bez pokrycia.

Re: O co chodzi z tą aferą z BDiP?

Post autor: Ysska » 12 paź 2015, o 18:44

Ikskoksie, twoje gałązki oliwne jak zwykle mnie wzruszają.

Czyli reasumując, jakieś dowody, które - jak sam piszesz - o niczym nie świadczą, są na czyimś dysku. Nie przeszkadza to tobie twierdzić, że wasze problemy ze stroną to wina kogoś z gpp (lub fanów gpp). Bo tak ci/wam ogólnie pasuje.

Ponadto sam twierdzisz, że żadnego trojana nie było, ale nie przeszkadza to środowisku, z którym się identyfikujesz, twierdzić, że "trojan to robota Norka" (ponieważ zaraz wytkniesz mi, że "przecież nikt niczego takiego nie napisał", powiem, że skoro nie przeszkadza ci wylewanie niezgodnych z prawdą pomyj na kogoś na FB z którym jesteś związany, to znaczy, że co najmniej akceptujesz ten stan rzeczy).

PS: Swoją drogą możliwe jest w ogóle załatwienie kogoś poprzez zgłoszenia do google w 24h? (Nie musisz odpowiadać ikskoksie, to jest pytanie ogólne, nie skierowane do ciebie).

Re: O co chodzi z tą aferą z BDiP?

Post autor: jasiek_barca » 12 paź 2015, o 17:59

Zaraz tam próba gry na emocjach - naprawdę podchodzę do tego tematu z rezerwą. Easy, man :) nigdzie też nie napisałem, że pieniądze idą do kogokolwiek z Was - sam fakt niewydawania gotowych spolszczeń pod przykrywką niezrealizowanych zbiórek (których wartość ponoć się z czasem podwyższa) jest trochę słaby. Nie interesują mnie Twoje finanse :) Jeśli chodzi o napisy, to nie piłem do Ciebie, tylko do Bdipersów ;)

PS A w jakiej grupie wiekowej znajdują się koledzy redaktorzy - Szymon, Igor czy Łukasz "ajsztan" zmieniający płeć? :)

Re: O co chodzi z tą aferą z BDiP?

Post autor: ikskoks » 12 paź 2015, o 17:35

już zapomniałem o ich istnieniu...
Sztuczna wyniosłość i nieudana próba gry na emocjach ;)
chociaż tym ostatnim raczej się nie chce tracić czasu na Was
Dziwne, bo jakoś wszyscy mi tu chętnie odpisują, a Norek sam mówił, że komentuje na fanpage'u PlayLoca. ;)
konieczności "opłacenia ich", żeby się w ogóle ukazały?
Nikt ci nie każe płacić za spolszczenie. Ani nikomu innemu też nie. Żadna złotówka, która była przekazywana na zbiórki nie trafiła do naszych kieszeni. Mógłbym ci nawet pokazać wyciąg z moich kont bankowych. Nic tam byś nie znalazł. ;)
a potem wielkie zdziwienie, że ludzie raportują Wasze podstrony.
No zdziwienie, bo przeważnie uczciwi ludzie raportują strony tylko, jeśli naprawdę stanowią one zagrożenie. Każdy inny powód jest "samolubny". ;)
skoro w spolszczeniach gier nie idzie, to trzeba się salwować napisami
Bardzo dobrze idzie, ale napisy mogę robić wszędzie i nigdy nie ma z nimi problemów technicznych, dlatego traktuję je jako dodatkową możliwość wykazania się.
ale w sumie czego się spodziewać po nieopierzonych maturzystach/gimnazjalistach z plejlola
Najpierw sprawdź skład ekipy, a dopiero potem pisz takie głupoty.

Re: O co chodzi z tą aferą z BDiP?

Post autor: jasiek_barca » 12 paź 2015, o 10:57

O, Bdipersi znowu na horyzoncie :D już zapomniałem o ich istnieniu...
Wiesz, Bartek, temat można generalnie podsumować tym filmikiem: https://www.youtube.com/watch?v=ykrpQwLdzP8

A tak całkiem poważnie - zamiast zwalać wszystko na kogokolwiek ze społeczności GPP (czy to fanów, czy samych tłumaczy tu zrzeszonych, chociaż tym ostatnim raczej się nie chce tracić czasu na Was), to nie pomyślałeś, że problem może tkwić w naobiecywanych spolszczeniach i konieczności "opłacenia ich", żeby się w ogóle ukazały? Cała scena publikuje polonizacje za darmo, tylko towarzysz doki robi jakieś fanaberie ze zbiórkami (czyt. #OcieplanieWizerunkuBdipu). Halo, halo, projekty są gotowe, wszystko już dawno ukończyliśmy, tylko musicie wpłacić hajs. Bez sensu akcja, a potem wielkie zdziwienie, że ludzie raportują Wasze podstrony. A teraz, skoro w spolszczeniach gier nie idzie, to trzeba się salwować napisami. W końcu kupione lajki zbiórek nie opłacą.

I jeszcze ta dziecinada z rzucaniem nazwiskiem Norka na prawo i lewo, cenzura na fan page'ach, kupowane lajki/komentarze (niektóre wyglądają jak żywcem wyjęte z Allegro) i podpisywanie się pod cudzą pracą (ale w sumie czego się spodziewać po nieopierzonych maturzystach/gimnazjalistach z plejlola) - no powiem Ci, że nie punktujecie.

PS W ramach ciekawostki - spotkałem się z sytuacjami, że takie komentarze dostarczają problemów właścicielom stron na Facebooku (tematyka inna, bo przy okazji hejtu na imigrantów, ale jednak), a Ty je jeszcze lajkujesz:

http://take.ms/cIsWH
http://take.ms/jHM6E (fajne kółeczko adoracji ;) )

Brawo, brawo, brawo (not!). No ale spoko, taką macie politykę działania - trzeba jednak pamiętać o konsekwencjach jej stosowania.

Na górę