Dawno nie było większych aktualizacji, więc pozwolę sobie podbić temat :D
Zakończywszy wszelkie inne sprawy mogę wrócić do prac nad tym projektem.
W tej chwili jest to dla mnie priorytet i można powiedzieć jedyny aktywny projekt.
Aktualnie tłumaczę największy plik w grze, w którym znajdują się nazwy i opisy broni.
Wspominałem kiedyś o tym, jak bezsensowne czasem nazwy i opisy znajdują się w tej grze - ma to przełożenie na tłumaczenie, które nie jest w 100% wierne. Ale to chyba każdy będzie w stanie przełknąć, w końcu to tylko jakieś nazwy, a opisów broni pewnie i tak nikt nie będzie czytał. Na ten temat rozpiszę się w swoim czasie (chyba jako osobny artykuł - to naprawdę zasługuje na większą wzmiankę).
Najważniejsze, że dialogi są wstępnie przetłumaczone. Jak tylko uwinę się z pozostałymi tekstami, będzie można przejść do (także wstępnych) tekstów. Jeśli macie jakieś pytania, piszcie śmiało.
[NDS] Blood of Bahamut
Re: [NDS] Blood of Bahamut
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"
Maria Przybyłowska
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"
Maria Przybyłowska
- Grahf Wiseman
- Tłumaczeniowy męczennik
- Posty: 646
- Rejestracja: 11 cze 2008, o 22:13
Re: [NDS] Blood of Bahamut
Która wersja ekranu ukończenia misji bardziej Wam się podoba? Lewa czy prawa? Głosujcie :D
Run to the bedroom, in the suitcase on the left, you'll find my favorite axe. Don't look so frightened, this is just a passing phase, one of my bad days.
Re: [NDS] Blood of Bahamut
Prawa jest moim numerem jeden :)
MC, działasz cuda z tymi grafikami^^
MC, działasz cuda z tymi grafikami^^
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"
Maria Przybyłowska
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"
Maria Przybyłowska
Re: [NDS] Blood of Bahamut
Też wolę grafikę po prawej, chociaż jest troszkę nieczytelna. Ale ogólnie wygląda to niesamowicie.
"Człowieka można przedstawić w postaci ułamka, w którym licznikiem są jego właściwości, a mianownikiem - mniemanie o sobie. Im większy mianownik, tym mniejszy cały ułamek." - Lew Tołstoj
Re: [NDS] Blood of Bahamut
Grafika po prawej wygląda ładniej, ale ta z lewej strony lepiej pasuje do: https://picasaweb.google.com/obiadekdla ... directlink#
Re: [NDS] Blood of Bahamut
No to chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zmienić też te pierdółki z nazwami rozdziałów :D
A poza tym, jestem na etapie tłumaczenia nazw zbroi i ich opisów. Ten plik który obecnie robię to połowa całego spolszczenia, a idzie jak krew z nosa. Przy dobrych wiatrach za tydzień MOŻE być 100% tekstów :)
A poza tym, jestem na etapie tłumaczenia nazw zbroi i ich opisów. Ten plik który obecnie robię to połowa całego spolszczenia, a idzie jak krew z nosa. Przy dobrych wiatrach za tydzień MOŻE być 100% tekstów :)
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"
Maria Przybyłowska
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"
Maria Przybyłowska
- Manuel Czaszka
- Konik Manuel
- Posty: 1823
- Rejestracja: 7 lut 2106, o 07:28
- Kontakt:
Re: [NDS] Blood of Bahamut
No way :D BTW grafiki rozdziałów są zrobione w oryginale właśnie taką, stylizowaną na pisaną pędzelkiem, czcionkę. Zmiana tego nie byłaby najlepszym pomysłem.No to chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zmienić też te pierdółki z nazwami rozdziałów
_________________________________________________________________
Dziś przysiadłem i strzeliłem grafikę ekranu tytułowego (w dwóch wersjach). Jest to mocna wersja RC.
Jeśli miałbym zatytułować tę taśmę, to byłoby to "Ostatnia szansa na ewakuację planety Ziemia, nim zostanie przetworzona"
Re: [NDS] Blood of Bahamut
Właśnie skończyłem tłumaczyć największy plik w grze - nazwy i opisy przedmiotów.
Moja głowa boli i jest w dziwnym kształcie :)
Tam są takie dziwaczne rzeczy, a przez to, że japoński jest dość zwięzły dzięki możliwości zapisu znakami kanji, tekst polski rozrastałby się do monstrualnych rozmiarów więc trzeba było "kombinować".
Oczywiście nie oznacza to końca prac, ale dobijamy do 80% tłumaczenia, a właściwie powinno być go więcej, bo program zlicza też rzeczy których tłumaczyć nie będziemy (znaki których używa się przy wpisywaniu imion:).
Najgorsze za nami, mam nadzieję :)
[Edycja:)]
Dupa zbita.
Właśnie odpaliłem grę z najnowszą wersją tłumaczenia i jestem załamany ;)
Mnóstwo rzeczy trzeba będzie ciąć.
Nazwy broni i pancerzy na szczęście nie. Nazwy większości minerałów/materiałów także w większości wyglądają dobrze. Część tych ostatnich niestety jest za długa.
NAJGORZEJ wyglądają opisy przedmiotów. WIĘKSZOŚĆ nie mieści się w tej jednej linijce, jaką mamy do dyspozycji. Optycznie miejsce jest jeszcze na dwa wyrazy - "fizycznie" gra ucina w pewnym miejscu.
Trzeba będzie wszystkie wyszukane opisy. Żeby nie być gołosłownym:
"Ostrze potrafiące przeciąć najtwardszy blok lodu" (te opisy w wersji japońskiej też są "takie se":D)
Na ekranie: "Ostrze potrafiące przeciąć" - zmieściłby sie pewnie jeszcze jeden wyraz, nie tak długi jak "najtwardsze".
Chciałbym abyście wzięli udział w małej dyskusji.
Jakieś propozycje?
Ja opcji widzę kilka:
1. Maksymalne zubożenie opisów - "Lodowe ostrze" :P Każda broń jest przypisana do jakiegoś żywiołu (bądź nie). Na górnym ekranie widać ikonkę symbolizującą żywioł.
2. Wywalić opisy - nie wnoszą one nic konkretnego, tylko informacje, że "miecz został wykuty w ogromnej temperaturze", itp.
3. Jakieś inne propozycje? :)
Zachęcam do dyskusji, z chęcią dowiem się, jak się zapatrujecie na ten problem.
Moja głowa boli i jest w dziwnym kształcie :)
Tam są takie dziwaczne rzeczy, a przez to, że japoński jest dość zwięzły dzięki możliwości zapisu znakami kanji, tekst polski rozrastałby się do monstrualnych rozmiarów więc trzeba było "kombinować".
Oczywiście nie oznacza to końca prac, ale dobijamy do 80% tłumaczenia, a właściwie powinno być go więcej, bo program zlicza też rzeczy których tłumaczyć nie będziemy (znaki których używa się przy wpisywaniu imion:).
Najgorsze za nami, mam nadzieję :)
[Edycja:)]
Dupa zbita.
Właśnie odpaliłem grę z najnowszą wersją tłumaczenia i jestem załamany ;)
Mnóstwo rzeczy trzeba będzie ciąć.
Nazwy broni i pancerzy na szczęście nie. Nazwy większości minerałów/materiałów także w większości wyglądają dobrze. Część tych ostatnich niestety jest za długa.
NAJGORZEJ wyglądają opisy przedmiotów. WIĘKSZOŚĆ nie mieści się w tej jednej linijce, jaką mamy do dyspozycji. Optycznie miejsce jest jeszcze na dwa wyrazy - "fizycznie" gra ucina w pewnym miejscu.
Trzeba będzie wszystkie wyszukane opisy. Żeby nie być gołosłownym:
"Ostrze potrafiące przeciąć najtwardszy blok lodu" (te opisy w wersji japońskiej też są "takie se":D)
Na ekranie: "Ostrze potrafiące przeciąć" - zmieściłby sie pewnie jeszcze jeden wyraz, nie tak długi jak "najtwardsze".
Chciałbym abyście wzięli udział w małej dyskusji.
Jakieś propozycje?
Ja opcji widzę kilka:
1. Maksymalne zubożenie opisów - "Lodowe ostrze" :P Każda broń jest przypisana do jakiegoś żywiołu (bądź nie). Na górnym ekranie widać ikonkę symbolizującą żywioł.
2. Wywalić opisy - nie wnoszą one nic konkretnego, tylko informacje, że "miecz został wykuty w ogromnej temperaturze", itp.
3. Jakieś inne propozycje? :)
Zachęcam do dyskusji, z chęcią dowiem się, jak się zapatrujecie na ten problem.
"Tłumaczenie jest łatwe:
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"
Maria Przybyłowska
po prostu trzeba napisać to samo i tak samo jak autor"
Maria Przybyłowska
Re: [NDS] Blood of Bahamut
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale mam taki pomysł. W miejsce tych opisów, że np miecz został wykuty w ogromnej temp, możesz wstawić ten , że miecz przetnie nawet najtwardszy lód. Hmm...?
Re: [NDS] Blood of Bahamut
Proponuję wywalić przydługawe opisy i oprzeć się na właściwościach broni/przedmiotu, czyli np. zamiast: "Ostrze potrafiące przeciąć najtwardszy blok lodu", skrócić do: "Efektywność: lód" (o ile w grze używa się broni z elementami czy coś).
Wróć do „Projekty porzucone i nieaktywne”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 2 gości