Dobre programy graficzne z obsługą palet

[twig]

Czy moglibyście polecić jakieś dobre programy graficzne do obróbki obrazów indeksowanych? Czego sami używacie? Zależy mi na rozbudowanej obsłudze palet.
Z góry dzięki!

[Berion]

Tile Molester, choć nie wiem co rozumiesz poprzez "rozbudowaną obsługę palet".
Mi starcza Rom Artist bo i niczego wielkiego nigdy tam nie robiłem.

Jeśli pytasz o progsy typu Nesicide to niestety nie znam żadnych prócz wymienionego.

[twig]

Dzięki za odzew i propozycje :]

Przez rozbudowaną obsługę palet mam na myśli np. możliwość w miarę bezstresowego przenoszenia zakresów kolorów pomiędzy paletami.

Na razie bawię się paletami w Gimpie, choć kilka rzeczy jest w nim irytujących. Ostatnio dało mi się we znaki to, że jeżeli wytnę fragment indeksowanego obrazu i wkleję go jako nowy obraz, to ten nowy obraz nie jest już indeksowany - potem mogę sobie zrobić co najwyżej dithering ;)

[mziab]

Ale zawsze możesz zapisać paletę z pierwotnego obrazu i użyć jej przy konwersji do Trybu indeksowanego. Swoją drogą, jakiej wersji używasz? Sam jakoś się nigdy na to nie nadziałem, a do zabaw z grafiką używam głównie gimpa (chyba, że dłubię bezpośrednio w romie za pomocą TileLayerPro albo TileMolestera).

[Robin]

Chodzi Ci o pliki z jedną paletą, czy z wieloma? Ostatnio miałem ostrą przeprawę z wszelkimi indeksowanymi TIMami, wielopaletowymi. Załatwiłem sobie plugin do Photoshopa, plugin do gimpa (żadne nie działały wielopaletowo) i TIMViewer. Lepiej sobie radzi Photoshop, aczkolwiek ma gorsze algorytmy "podpasowywania" kolorów RGB do obrazka indeksowanego (chodzi o sytuację, gdy kopiujemy część obrazka z trybu RGB na obrazek zaindeksowany). Zawsze jednak indeksacja bitmapy powodowała to, że paleta TIMa wynikowego była inna. W takim przypadku ręcznie hexedytorem podmieniałem paletę na właściwą i na taką przerobioną grafikę (kolory zazwyczaj wtedy wyglądają ohydnie) wklejam pasującą część obrazka, który już korzysta z odpowiedniej palety ;)

A później to już wrzucenie kawałka do oryginalnego wielopaletowego TIMa :P Tak więc - GIMP i Photoshop + programiki wspomagające typu hexedytor ;)

Opisałem wszystko na przykładzie TIM, ale inne formaty też podpasują ;)

[twig]

@ mziab W tej chwili mam gimpa w wersji 2.4.1 Też używam głównie gimpa - darmowy a ma większość funkcji, których mi trzeba :] Ta zamiana skopiowanego fragmentu obrazu indeksowanego na nieindeksowany też mnie zaskoczyła - ale dopiero w grze, gdzie zamiast grafiki miałem białe prostokąty :P

@ Robin Z powodu takich i podobnych baletów z paletami postanowiłem rozpocząć ten wątek :]

[Robin]

To może ja opiszę, jak edytowałem wielopaletowe pacynki. :P To coś:
http://www.translation-ff8.xt.pl/galeria/rowne.jpg

...było częścią grafiki, która miała 96 palet. Jaki chory człowiek to wymyślił... ;)

W każdym razie: ważne jest, by wybrać odpowiednią paletę dla danego kawałka obrazka (gorzej, jeśli obrazy są nałożone na siebie - wtedy to już jest czysty hardkor, na szczęście takich grafik edytować nie musiałem :P ) W każdym razie, po kolei (taka kolejność gwarantowała mi najszybszą i możliwie bezproblemową edycję wielopaletowych TIM-ów ;) ):

- Otwieram TIM w PSicture, wybieram odpowiednią paletę dla danej części grafiki i zapisuję jako BMP.
- Otwieram tę bitmapę w Gimpie z TIM-owym pluginem, zmieniam tryb na indeksowany i zapisuję jako TIM z odpowiednią liczbą bitów (np. 4, 8, itd.).
- Otwieram ten zapisany jednopaletowy już TIM w Photoshopie z pluginem TIM, wybieram i kopiuję odpowiednie miejsce (np. z tekstem SAME!). Otwieram nowy dokument, wklejam to co skopiowałem i edytuję normalnie w trybie RGB.
- Otwieram jednopaletowy TIM w Translhextion i zmieniam paletę na poprawną, wyciągniętą z oryginalnego TIM-a.
- Otwieram ten jednopaletowy, zmodyfikowany w Translhextion, TIM z poprawną już paletą, w Gimpie i widzę sieczkę. Nie zrażając się tym, w Photoshopie kopiuję to co zedytowałem i wklejam to w odpowiednie miejsce TIM-a w Gimpie; po zapisie pliku to jedyny kawałek TIMa z odpowiednimi kolorami (reszta jest posiekana). Tak więc...
- Tworzę kopię tego TIM-a, otwieram to w Translhextion, w jego preferencjach zmieniam "bytes in line" na szerokość TIM-a w bajtach (np. 768, albo 384), zmieniam rozmiar fontu na "5". Po tym, kasuję nagłówek i palety, by widzieć jedynie obrazek RAW-owy w Translhextion (zaje**sty widok ;) ).
- Wtedy kopiuję tylko odpowiednie linie bajtów do oryginalnego TIM-a, wklejając jedynie to, co zedytowałem (wklejając resztę, skopałbym inne części grafiki w oryginale). Reszta grafiki jest nieruszona, tak więc działa to dobrze :) By szybciej kopiować z wyedytowanego TIM-a do oryginału (czasem takich linii jest i 256 czy więcej, to by człowiek się zanudził i pewnikiem pomylił :P ), skorzystałem z programu wrzucającego bajty do pliku i zrobiłem program, w którym podając parametry, odkąd wklejać, ile bajtów, ile linii tych bajtów, tworzy on odpowiedni plik bat do wrzucenia takiego kawałka :)

Mam nadzieję, że komuś to pomoże :) Po odpowiedniej wprawie, cała ta procedura trwa max do 10 minut (odliczając tłumaczenie samej grafiki oczywiście :P ).

[Berion]

Aaaa o takie palety Ci chodzi. To tylko wynalazki firmy OPTPIX. Programy komercyjne i drogie jak jasna cholera, ale za to np. Robin by sobie skrócił prace o 80% czasu. ;}